Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paulina Grabarczyk – Fryzjer Roku 2017 w powiecie buskim. Lubi wyzwania

ALI
Ambitna, lubi wyzwania, spokojna, pomocna - mówi o sobie Paulina Grabarczyk , Fryzjer Roku w powiecie buskim. Zodiakalna Waga, fanka Roberta Lewandowskiego i polskiej reprezentacji piłkarskiej. Nosi piękne tatuaże, trzyma się z dala od polityki, Bardzo lubi rysować, świetnie gotuje, jeździ fordem. Zawód, jaki uprawia od kilku lat, daje jej przyjemność i szczęście.

Paulina Grabarczyk pracuje jako stylistka w markowym salonie Empir, przy buskim korso - alei Mickiewicza. Kocha to, co robi, cieszy się dużym uznaniem wśród klientów.

- Zawsze chciałam być fryzjerką, marzyłam o tym już jako mała dziewczynka. Ten zawód bardzo mi się podoba. Sprawia mi radość i przyjemność, to moja życiowa pasja. Owszem, czasami męczący - przyznaje - jednak nie zamieniłabym go na żaden inny.

Zręczne palce w cenie
Droga na fryzjerskie salony? Najpierw uczyła się w buskim „ekonomiku”, później ukończyła technikum w Kielcach.
Pierwszą pracę - po skończeniu szkoły - podjęła w salonie Empir; tu poznawała tajniki fryzjerskiego fachu. Przez pewien czas pracowała w buskim salon Antidotum - teraz zatoczyła koło i wróciła do Empir.

Mimo młodego wieku, ma swoją markę w branży fryzjerskiej. Bardzo lubi tworzyć niecodzienne upięcia, oryginalne stylizacje, fryzury okolicznościowe. Stawia na naturalne koloryzacje włosów.

- Dobra fryzjerka? Przede wszystkim powinna lubić to, co robi. Potrzebne są też zdolności manualne, precyzja - mówi nasza laureatka.
Dobrze czuje się w klasycznych strzyżeniach, a na fotelu siadają zarówno panowie, jak i panie. Głównie młode dziewczyny. Strzyżenie, koloryzacja to dziś klasyka, ale trzeba też iść z duchem czasu. Dlatego pani Paulina proponuje specjalne kuracje odbudowujące dla włosów. Ostatnio furorę robi innowacyjny system botoksu, z kwasem hialuronowym.

Markowy salon fryzjerski to także miła, luźna atmosfera. Kiedy klientki przyjdą zrobić sobie nową fryzurę, powinny czuć się jak u siebie w domu.

- Oczywiście, że dużo rozmawiamy. Panie na fotelu często zwierzają mi się ze spraw rodzinnych, osobistych. Jestem... trochę spowiednikiem - uśmiecha się pani Paulina. - Polityka? Absolutnie nie. Nigdy nie rozmawiamy o polityce, staram się trzymać od niej jak najdalej.

Lewandowski i tatuaże
Paulina Grabarczyk urodziła się pod znakiem Wagi. - Tak, jestem typową Wagą, na 100 procent - przekonuje. Nosi piękne, kolorowe tatuaże. Fascynują ją bardzo i jak twierdzi, mają dla niej duże znaczenie.

Nasza laureatka uwielbia rysować. To talent, który pielęgnuje i rozwija. - Zawsze bardzo lubiłam rysować. Zresztą, zdolności manualne przydają się również w fryzjerskim fachu - podkreśla z naciskiem.

Skromna, naturalna, bezpośrednia. Łatwo nawiązuje kontakt, modnie się ubiera. Najbardziej ceni u ludzi punktualność, szczerość, zaufanie. Nie znosi spóźnialskich, osób nieszczerych, o dwóch twarzach.

Muzyka? Melodyjna, łatwo wpadająca w ucho. W telewizji ogląda najchętniej programy muzyczne, seriale; lubi także fantastykę. Lubi podróże.

Nasza laureatka jest fanką Roberta Lewandowskiego, kibicuje polskiej reprezentacji piłkarskiej. Już dzisiaj mocno trzyma kciuki za udane mecze „biało-czerwonych” w mistrzostwach świata w Rosji.

Paulina Grabarczyk na co dzień jeździ fordem. Teraz odkryła w sobie kolejną pasję - to motoryzacja. Oglądała dużą imprezę samochodową na torze w Grzybowie i - jak przyznaje - szybkie auta zawróciły jej w głowie bez reszty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie