OKS Opatów, który tegoroczne zmagania w lidze okręgowej skończył na ósmym miejscu w tabeli do treningów wróci 15. stycznia. Gry kontrolne zespół rozpocznie od ostatniej niedzieli stycznia, a wśród sparingpartnerów znajdą się Wisła Annopol, Klimontowianka Klimontów, Kamienna Brody, Łysica Bodzentyn, Zawisza Sienno oraz Transdźwig Stale.
Paweł Rybus, trener zespołu, nie ma w tej chwili żadnych informacji, kto mógłby odejść z klubu. Poza piłkarzami, z którymi rozstano podczas rozgrywek, na ten moment nikt nie opuszcza OKS-u. Planowane jest za to dawanie kolejnych szans młodym piłkarzom.
- Mamy bardzo młodą kadrę, jednak nie zamierzamy patrzeć w dół, chcemy piąć się w górę tabeli. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce w lidze, żeby młodzi zawodnicy, których ogrywamy, byli zadowoleni ze swojej postawy. Jak dotąd bardzo dobrze wyglądali Jakub Bilski, Filip Szemraj i Librowski, a wyróżniający się w juniorach młodszych Adamczak i Żelaszczyk już liczą na szansę pokazania się w seniorach - powiedział szkoleniowiec.
Chwalona jest również współpraca z władzami klubu. - Zarząd na czele z prezesem Grzegorzem Malińskim robi bardzo dużo, aby zarówno pion sportowy jak i organizacyjny stał na jak najwyższym poziomie, czego pozytywne efekty są widoczne. Wysiłki i poziom na obu płaszczyznach muszą być jednolite - dodał trener Rybus.
OKS Opatów pierwszą część sezonu skończył z dorobkiem 20 punktów w 15 kolejkach.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?