Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Rybus, trener Alitu Ożarów: Umieliśmy przetrwać trudniejszy okres i na najbliższe miesiące patrzę z optymizmem

Jaromir Kruk
Paweł Rybus - trener Alitu Ożarów
Paweł Rybus - trener Alitu Ożarów Polska Press
Po rundzie jesiennej Alit Ożarów zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli czwartej ligi świętokrzyskiej. Aż 17 z 23 zdobytych punktów podopieczni Pawła Rybusa zdobyli na wyjazdach. Trener Alitu jest przekonany, że jego drużyna wiosną na swoim terenie będzie osiągać lepsze wyniki. – Potrzebujemy więcej spokoju na boisku – mówi Paweł Rybus.

Co trener Alitu zauważył ciekawego w finałach Mistrzostw Świata w Katarze?
Paweł Rybus: Oprócz tego, że Polska zaprezentowała się fatalnie to widziałem wiele ciekawego. Większość drużyn starała się grać ofensywnie, kreować, nie czekać na rywala. Padało dużo bramek, nie brakowało ciekawych rozwiązań w ataku, a turniej zasłużenie wygrała Argentyna. Leo Messi przechodził sam siebie, na środku obrony zachwycał mnie Cristian Romero, klasę pokazał młody Julian Alvarez. Argentyna pokazała jak ważny jest duch zespołu, nie ma w nim podziału na pierwszą jedenastkę i rezerwowych, zespół łączą sportowe cele. Pięknie się patrzyło na obecnych mistrzów świata.

Duch zespołu jest w Alicie Ożarów?
Tak, duch zespołu, jego jedność to podstawa. Mamy młodych chłopaków, którzy radzą sobie w czwartej lidze coraz lepiej, liczymy się w klasyfikacji Pro Junior, a o Mikołaja Tobołę i Bartka Gierczaka pytają inne kluby. Spokojnie pracujemy, bez żadnych nerwowych ruchów.

Wiosną jako zespół jesteście w stanie notować progres?
Na pewno musimy popracować nad sferą psychiki. Słabo wychodziły nam mecze w Ożarowie, jakby nas przerastała presja, brakowało spokoju. W kilku spotkaniach traciliśmy punkty, których nie powinniśmy tracić – z Granatem, Wierną, Pogonią, Klimontowianką. Zdarzało nam się to stanowczo za często, a jak rywal wbijał gola w doliczonym czasie bolało.

Presja w czwartej lidze?
Moi podopieczni bardzo pragną zwyciężać w Ożarowie, na swoim obiekcie. Może za bardzo, więc czasami wychodziło jak wychodziło. Jedna dotkliwa porażka, druga i ciężko się jest wygrzebać.

Co pan czuł po 1:7 z Moravią Anna-Bud Morawica w premierze sezonu 2022/23?
Byłem zdołowany, ale zdawałem sobie, że możemy mieć problemy, wynikające z przebudowy składu. W zasadzie na ten mecz z poprzedniej rundy zostali tylko Kamiński i Kapsa, Żytniewski wiosną nie bronił, bo wtedy bramki strzegł Saracen. Moravia nas sprała, potem wygraliśmy na wyjeździe z AKS Busko, ale przyjechały Nowiny i włożyły nam piątkę. To miłe nie było.

Szybko ogłoszono was kandydatem do spadku.
Nie ma się co dziwić, ktoś spojrzy na 1:7 i myśli, że słabi, no bo co ma pomyśleć. Napoli też pojechało Juventus 5:1, ale przecież świat się na tym nie kończy. Sztuką w sporcie jest reagować. Po naszym 0:5 z Nowinami zmieniliśmy ustawienie, trochę kwestii się zreorganizowało i zatrybiło. Ja po tych dotkliwych przegranych wiedziałem, że nie jesteśmy tak słabi.

W czwartej lidze świętokrzyskiej powinni rządzić młodzi?
Oczywiście powinno być ich jak najwięcej, ale samymi młodymi sukcesów się nie osiągnie. W Alicie są Kamiński, Kapsa, Żytniewski, którzy przekazują wiele cennych wskazówek młodzieży. To jest budujące. Trener jest od podpowiadania, a drużyna musi żyć swoim życiem.

Okres przygotowawczy w Ożarowie?
Mamy zapewnione u siebie odpowiednie warunki. Boisko ze sztuczną nawierzchnią – lekko oświetlone, sala gimnastyczna, basen, szkoła z siłownią. Klubowi wzorowo układa się współpraca z burmistrzem, jego zastępcą, radą miejską, cementownią, tam są ludzie, którzy czują sport, piłkę nożną. Burmistrz – Marcin Majcher był sędzią piłkarskim i naprawdę wiele mu Alit zawdzięcza.

Sparingpartnerzy wartościowi?
Zaczniemy do spotkania z Arką Pawłów, mamy 6 sparingów – inni rywale są ciekawi, bo choćby też Stal Poniatowa, Stal Kraśnik, Świt Ćmielów, Łysica Bodzentyn. Do rundy wiosennej powinniśmy być optymalnie przygotowani, sytuacja jest diametralnie inna niż przed startem sezonu. Umieliśmy przetrwać trudniejszy okres i na najbliższe miesiące patrzę z optymizmem.

Jakie sportowe cele stawia się Alitowi na wiosnę?
Trzeba walczyć o jak najwyższą lokatę w końcowej tabeli. Musimy zdobywać więcej punktów w Ożarowie.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie