W pierwszej połowie wygranego 1:0 inauguracyjnego meczu z Rakowem Częstochowa w Bełchatowie, Paweł reagował dosyć nerwowo. W drugiej części bronił już bardzo dobrze i uratował nawet kielczan od utraty gola jedną bardzo dobrą interwencją.
- Początek tego meczu w moim wykonaniu nie był najlepszy, ale to już historia. Teraz liczy się tylko pojedynek z Legią i na nim się skupiam – mówi młody bramkarz Korony.
Paweł przyznaje, że Legia to trudny rywal, będzie też podrażniona porażką u siebie na inaugurację z Pogonią Szczecin 1:2.
- Legia to jedna z najmocniejszych ekip w Polsce, ale trzeba spokojnie podejść do tego spotkania. Nie można się przemotywować. Trzeba wyjść na boisko i zrobić swoje. Jeśli wygramy, to będzie super – podkreśla Paweł.
Niedzielny pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie, a jednym z jego smaczków będzie pojedynek młodzieżowców w bramce. Między słupkami Legii stoi Radosław Majecki, wychowanek Arki Pawłów i były gracz juniorskiej drużyny KSZO Ostrowiec. Dostępu do bramki Korony broni natomiast urodzony w marcu 2000 roku Paweł Sokół. Jest od Majeckiego młodszy o niespełna cztery miesiące.
- Radek jest uważany za jeden z większych talentów w Polsce i życzę mu wszystkiego dobrego. To będzie z pewnością ciekawy mecz. Bardzo byśmy chcieli, aby trybuny były pełne. Kibice mogą dodać nam skrzydeł i pomóc w drodze po zwycięstwo – podkreśla Paweł Sokół.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?