Paweł Staszczak z wydziału promocji Pałacu w Kurozwękach: - "Dzikiego Zachodu" nie będzie, ale szykujemy niespodzianki na ten sezon

Co w tym sezonie jest największą atrakcją turystyczną Zespołu Pałacowo - Parkowego?
Naszą główną i najchętniej odwiedzaną atrakcją sezonową jest „Labirynt w kukurydzy”. W tym roku otwarliśmy go już po raz trzynasty. Okazuje się, że chodzenie krętymi ścieżkami i rozwiązywanie zagadek przypadło turystom do gustu.

Czy pojawiły się w Waszym zoo jakieś nowe zwierzęta?
Przed kilkoma dniami świętowaliśmy narodziny małej lamy. Podoba się ona szczególnie dzieciom, które z reguły lubią młode zwierzęta.

Przygotowaliście na ten sezon jakieś imprezy, wydarzenia niespodzianki, które zorganizujecie po raz pierwszy?
Postanowiliśmy zrezygnować z organizowania „Dzikiego zachodu”, ale w zamian zaproponujemy naszym gościom szereg innych przedsięwzięć takich jak wystawy, pikniki, czy festyny. Jakie to będą imprezy? Na razie nie mogę zdradzić naszych planów, ale z pewnością będzie to coś nowego i ciekawego. Zgodnie z tym pomysłem zorganizowaliśmy już piknik rycerski, który możemy zaliczyć do nader udanych. podczas którego swoje umiejętności prezentowali kawalerzyści z Ochotniczego Szwadronu imienia 13. Pułku Ułanów Wileńskich z Kielc, najważniejszą częścią była Pierwsza Kurozwęcka Gala Walk Rycerskich w której naprzeciw siebie stanęli zawodnicy z kadry Polski. Zmaganiom przypatrywali się turyści, którzy zgromadzili się tłumnie wokół fosy, gdzie rozgrywano pojedynki. Drugiego dnia konni rycerze zaprezentowali widowiskowy pokaz walki na kopie w trakcie którego drewniane wióry ich broni gęsto usiały plac turniejowy. Zwieńczeniem drugiego dnia imprezy rycerskiej w Kurozwękach odbył się turniej walki na szable historyczne w sportowej konwencji HEMA.

Czy dysponuje Pan wiedzą ilu dotychczas turystów odwiedziło Kurozwęki?
W tym roku odwiedziło nas już ponad 30 000 osób. Ale nie poprzestajemy na tym. Staramy się dać naszym gościom do dyspozycji nowe atrakcje i zaprosić do uczestnictwa w nowych wydarzeniach, co z pewnością przełoży się na ilość odwiedzin.

Browar Popiel działa już od grudnia 2018 roku, czy wiadomo już kiedy będzie premiera piwa z dodatkiem konopi?
Uwarzenie piwa z konopiom to trudny i skomplikowany proces, dla tego jest ich tak niewiele na rynku. Nie wystarczy wrzucić rośliny do kotła i czekać co się stanie. Piwowarzy muszą, więc spróbować kilku rozwiązań i tak opracować recepturę, aby gotowe piwo było jak najlepsze. Te prace są już na tyle zaawansowane, że można z całą pewnością stwierdzić, że trunek będzie można spróbować jeszcze w tym roku.

Jak dobrze znasz kuchnię polską?

Jak długo przechowywać produkty w lodówce?	Warsztaty z MasterChefaem
Czy wiesz co zamówić w smażalni ryb?	Wegetarianizm, weganizm, frutarianizm...

ZOBACZ TAKŻE: Pracę zmieniamy rzadziej. Jak kiedyś, głównie dla pieniędzy

Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press