Wtedy wszyscy wierni odruchowo wstali i tak zastygli na czas dłuższy, mimo, iż ksiądz jeszcze nie wszedł a sprawca zamieszania dawał rozpaczliwe znaki, że na nabożeństwo trzeba poczekać.
Słyszeli, że dzwonią i wiedzieli, w którym kościele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?