Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE VIVE Kielce czwarte w Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Barca za mocna [ZDJĘCIA]

Elżbieta Święcka, Paweł Kotwica z Kolonii
W meczu o trzecie miejsce w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych w sezonie 2018/2019, PGE VIVE Kielce przegrało z Barcą Lassa.

PGE VIVE Kielce - Barca Lassa 35:40 (16:20)

PGE VIVE: Cupara (1-43, 11/39 – 28 % ), Ivić (43-59 min, 3/13 – 23 %), Wałach (59-60 min, 0/1 – 0 %) – Fernandez 1/1 Jachlewski 1/1, – Kulesz 3/7, Mamić 1/1 – Cindrić 3/8, Jurkiewicz 0/1 – A. Dujszebajew 5/10 (2/4), Lijewski 1/3 – Janc 4/6, Moryto 10/12 (8/9) – Karaliok 6/9, Aginagalde, Bis. Trener: Talant Dujszebajew.

Barca Lassa: Perez de Vargas (1-60 min, 15/47 – 32 %), Moller (50-51 min i na cztery karne, 2/5 – 40 %) – Ilić 6/7 (0/1) – Andersson 2/6, Thiagus Petrus, Duarte 1/5 – Palmarsson 3/3 Entrerrios 3/6 – Mem 8/12, Dolenec 7/8 (6/6) – Tomas 5/7, Gomez 2/2 – Fabregas 3/4, Sorhaindo 0/1. Trener: Xavier Pascual.

Karne. PGE VIVE: 10/13 (Perez de Vargas obronił rzut A. Dujszebajewa, Moller obronił rzut Moryto, A. Dujszebajew trafił w słupek). Barca Lassa: 6/7 (Cupara obronił rzut Ilicia).

Kary. PGE VIVE: 16 minut (Jurkiewicz, Fernadez po 4, Mamić, Cindrić, Karaliok, ławka po 2). Barca Lassa: 18 minut (Thiagus Petrus 6 – czerwona kartka 56 min, Entrerrios 4, Tomas, Andersson, Gomez, Fabregas po 2).

Sędziowali: Duarte Santos, Ricardo Fonseca (Portugalia).

Widzów: 20.000.

Przebieg: 0:1, 2;1, 2:2, 3:2, 3;5 (‘7), 4:5, 4:7, 4:8, 5:8, 5:9, 7:9 (‘14), 7:12 (‘17), 8:12, 8:13, 10:13, 10:14, 11:14, 11:15, 12:15, 12:16, 13:16, 13:18 (‘27), 14:18, 14:19, 15:29, 15:20, 16:20 – 17:20, 17:21, 18:21, 18:23, 19:23, 19:24, 20:24, 20:26 (‘37), 21:26, 21:27, 22:27, 22:28, 23:28, 23:29, 24:29, 24:30, 27:30, 27:31, 29:31 (‘47), 29:33, 30:33, 30:34, 31:34, 31:35, 32:35, 32:37, 34:37, 34:40, 35:40.

Po pierwszym miejscu (2016) i dwóch trzecich (2013 i 2015) kieleccy szczypiorniści zajęli czwarte miejsce w turnieju Final Four Ligi Mistrzów, przegrywając w półfinale z Telekomem Veszprem, a w spotkaniu o trzecie miejsce z Barcą Lassa.

W dniu meczu o brązowy medal 51. urodziny obchodził trener kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew. Spotkanie miało dodatkowy smaczek, bo od nowego sezonu graczem Barcelony będzie playmaker PGE VIVE, Luka Cindrić, a hiszpański zarzuca także sieci na skrzydłowego Blaża Janca, który w grudniu ma się określić, czy zostaje w Kielcach, czy przeprowadza się na Costa Brava.

W tym sezonie „Duma Katalonii” dwukrotnie wygrywała z PGE VIVE: 31:27 u siebie i 42:36 w Kielcach. Bilans kielczan z tym rywalem to jedna wygrana, dwa remisy i pięć porażek. Barcelona wygrywała z naszymi piłkarzami ręcznymi między innymi w półfinałach dwóch pierwszych Final Four, w których brali udział mistrzowie Polski - 28:23 w 2013 roku i 33:28 w 2015. Przed losowaniem par Final Four prezes PGE VIVE Bertus Servaas nie chciał trafić na Barcelonę. Wtedy się udało, ale mało kto spodziewał się, że oba zespoły spotkają się w Kolonii w meczu o trzecie miejsce. Mistrzowie Polski przegrali w półfinale z Telekomem Veszprem 30:33, a Katalończycy dość niespodziewanie ulegli Vardarowi Skopje 27:29, mimo że jeszcze kwadrans przed końcem wygrywali różnicą sześciu bramek.

Spotkanie toczyło się w bardzo szybkim tempie. Barcelona, mająca więcej argumentów w swoim ataku, dość szybko wypracowała kilkubramkową przewagę, mimo że znakomicie w kieleckiej bramce spisywał się Władymir Cupara, szczególnie w środkowej fazie pierwszej połowy. Serb bronił piłkę za piłką, potężne rzuty z niewielkiej odległości i z sektora kieleckich kibiców, umiejscowionego w pobliżu naszej bramki, co chwilę niosło się głośne „Cu-pa-ra!!! Cu-pa-ra!!!”. Ale niewiele gorzej w bramce Barcelony spisywał się Gonzalo Perez de Vargas, dzięki jego interwencjom Blaugrana odskoczyła na kilka bramek w pierwszej fazie spotkania. Inna rzecz, że nasi zawodnicy popełniali błędy techniczne, a rywalom zdarzało się to niezmiernie rzadko.

Mocna walka w obronie z obu stron spowodowała, że w pierwszej części portugalscy sędziowie, którzy popełnili w tym meczu sporo błędów, podyktowali aż 11 karnych (7 dla PGE VIVE, 4 dla Barcelony i dali 8 dwuminutowych kar (po równo).

W drugiej połowie, podobnie jak w sobotnim półfinale, Cupara zupełnie zniknął z pola widzenia. Barcelona powoli powiększała prowadzenie, bo jej bramkarz zderzał się z piłką. W 37 minucie nasz zespół przegrywał różnicą sześciu trafień, 20:26. Ale tak jak w meczu z Veszprem jeszcze raz się poderwał. Kilka rzutów odbił Filip Ivić, który pojawił się w naszej bramce, Katalończycy zgubili kilka piłek, w 47 minucie po przechwycie i kontrze Blaża Janca było tylko 29:31. Za chwilę sędziowie uznali bramkę zdobytą przez Victora Tomasa, zdaniem całej naszej ławki nieprawidłowo, a protesty zakończyły się karą dla drugiego trenera PGE VIVE, Urosa Zormana oraz zabraniem piłki.

Chwilę później w krótkim czasie aż trzech graczy Barcelony dostało dwuminutówki i zespół rywala przez 46 sekund, po wycofaniu bramkarza, grał czterema zawodnikami z pola, ale mimo to potrafił zdobyć gola (Aron Palmarsson). W końcówce kielczanie jeszcze próbowali, ale byli już zbyt zmęczeni, przez co nieskuteczni.

O godzinie 18 rozpocznie się finał Vardar Skopje – Telekom Veszprem.

Niedzielny mecz był ostatnim w barwach PGE VIVE dla Władymira Cupary, Filipa Ivicia, Luki Cindricia, Mariusza Jurkiewicza, Bartłomieja Bisa i być może Marko Mamicia, z klubu odchodzi także Michał Jurecki, który w Final Four nie zagrał z powodu kontuzji.

KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Oto nowe PGE VIVE Kielce. Zobacz zmiany i skład na sezon 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, jakiego nie znacie [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 lat temu w kielcach odbył SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie