Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGNiG Superliga. Drugi szkoleniowiec Łomży Industrii Krzysztof Lijewski po meczu w Kaliszu: W przerwie trener nakreślił kilka wskazówek

kielcehandball.pl, PK
- Jechaliśmy do Kalisza z nastawieniem, żeby wygrać i to w dobrym stylu - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Industrii Kielce.
- Jechaliśmy do Kalisza z nastawieniem, żeby wygrać i to w dobrym stylu - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Industrii Kielce. Patryk Ptak/Łomża Industria Kielce
- W pierwszej połowie brakowało trochę agresji w obronie, przez co rzuciliśmy dużo, ale też straciliśmy wiele bramek. W przerwie trener Talant Dujszebajew nakreślił kilka wskazówek i poprawiliśmy defensywę - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener piłkarzy ręcznych Łomży Industrii Kielce, po wygranym w sobotę 43:26, wyjazdowym meczu PGNiG Superligi z Energą MKS Kalisz.

PGNiG Superliga. Drugi szkoleniowiec Łomży Industrii Krzysztof Lijewski po meczu w Kaliszu: W przerwie trener nakreślił kilka wskazówek

- Jechaliśmy do Kalisza z nastawieniem, żeby wygrać i to w dobrym stylu. Pamiętamy ostatnie lata gry na tym parkiecie i zawsze mieliśmy tam problemy i ciężko nam się grało. Cieszę się, że teraz udało nam się zagrać dobrze od pierwszej do ostatniej minuty. Narzuciliśmy bardzo wysokie tempo przez kontrataki, dzięki którym rzuciliśmy wiele łatwych bramek. Z drugiej strony brakowało trochę agresji w obronie, przez co rzuciliśmy dużo, ale też straciliśmy wiele. W przerwie trener Talant Dujszebajew nakreślił kilka wskazówek i poprawiliśmy defensywę. Zasłużyliśmy na zdecydowane zwycięstwo. Odłączyliśmy rywalom najgroźniejszą broń, czyli współpracę z obrotowym. Piotr Krępa rzucił kilka bramek, ale nie był tak widoczny, jak w poprzednich meczach. Cieszy nasza dobra skuteczność, wysokie tempo i wykorzystane minuty przez młodych zawodników - mówił Krzysztof Lijewski.

- W pierwszej połowie byliśmy myślami przy tym meczu, ale w drugiej już nie. Liczba błędów technicznych, które wtedy popełniliśmy, to jakieś nieporozumienie. Tak nie wolno grać. Decydują umiejętności techniczne. Nasi zawodnicy przeciwko takiemu rywalowi muszą grać na maksymalnej koncentracji, a kiedy się myśli, że to są proste rzeczy, to przychodzi rozprężenie i okazuje się, że to nie takie proste. Nie liczyliśmy na zwycięstwo w tym meczu, chcieliśmy zagrać jak najlepiej, więc taka przegrana nie przystoi. Oczywiście, Kielce to wielki klub, wielka drużyna i potwierdziły to w ostatnim meczu Ligi Mistrzów. Dzisiaj dały nam lekcję szybkiego wznowienia, straciliśmy z tego bardzo dużo bramek. Chcieliśmy zagrać jak najszerszą ławką, każdy z graczy dostał swoje minuty, niestety, nie sprawdziło się to w niektórych elementach. - mówił Paweł Noch, trener Energi MKS Kalisz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie