PGE VIVE Kielce - Gwardia Opole 37:28 (21:13)
PGE VIVE: Cupara (1-47, 9/29 – 31 % ), Ivić (47-60 min, 3/8 – 38 %) – Jachlewski 3, Fernandez 5 – Kulesz 6, Mamić – Cindrić 2, Jurkiewicz 2 – A. Dujszebajew 4 (1), Lijewski 2 – Janc 7 (1), Moryto 3 (1) – Karaliok, Bis 3. Trener: Talant Dujszebajew.
Gwardia: Malcher (1-23 min, 1/17 – 6 %), Zembrzycki (23-60 min, 4/19 – 21 %, 1 gol) – Siwak 3, Milewski - Łangowski 2 – Morawski 1, Skraburski – Zieniewicz 7, Zadura, Zarzycki 1 – Mauer 8 (7), Lemaniak – Jankowski 3, Klimków 2, Tarcijonas. Trener: Rafał Kuptel.
Karne. PGE VIVE: 3/4 (Zembrzycki obronił rzut Janca). Gwardia: 7/7.
Kary. PGE VIVE: 16 minut (Karaliok 6 min – czerwona kartka 43 min, Jurkiewicz, Jachlewski po 4, Kulesz 2). Gwardia: 10 minut (Zieniewicz, Zadura, Zarzycki, Łangowski, Morawski po 2).
Sędziowali: Cezary Figarski, Dariusz Żak (Radom).
Widzów: 2600.
Przebieg: 1:0, 1:2, 2:2, 2:3 (‘4), 6:3 (‘7), 6:4, 7:4, 7:5 (‘13), 12:5 (‘19), 12:6, 13:6, 13:7, 14:7, 14:8, 17:8, 17:9, 18:9, 18:10, 19:10, 19:11, 21:11, 21:13 – 21:14, 23:14, 23:16, 24:16, 24:17, 25:17, 25:18, 26:18, 26:19, 28:19, 28:20, 29:20, 29:21, 30:21, 30:22, 31:22, 31:24, 32:24, 32:25, 35:25 (‘54), 35:26, 36:26, 36:27, 37:27, 37:28.
We wtorek opolanie sprawili nie lada sensację, pokonując u siebie kielczan 32:31. Była to pierwsza porażka kielczan w krajowych rozgrywkach od ponad trzech lat. - Nie możemy być pewni awansu, jeśli nie wygraliśmy pierwszego meczu. Zresztą o awansie i tak decyduje wynik dwumeczu, więc trzeba poczekać do jego zakończenia – mówił przed meczem obrotowy PGE VIVE, Bartłomiej Bis. W rewanżu kielczanie nie dali rywalom żadnych szans. Mecz był rozgrywany w nieco nerwowej atmosferze, kilka razy mocno zaiskrzyło na boisku i przy ławkach rezerwowych.
W zespole PGE VIVE, poza Michałem Jureckim i Danielem Dujszebajewem, nie zagrał Julen Aginagalde, który po meczu w Opolu odczuwał dolegliwości pleców.
Kielczanie wyszli na boisko wyraźnie rozeźleni wynikiem meczu w Opolu. Wprawdzie początkowo prowadzili goście, bo kielecka obrona jeszcze się nie rozkręciła, ale rozgrzewka trwała tylko kilka minut. Potem defensywa gospodarzy nabrała odpowiedniej agresywności i Gwardia zaczęła mieć problemy. Drużyna trenera Rafała Kuptela kilka razy zgubiła piłkę, kilka razy odbiła się od Władymira Cupary oraz bloku i na jej bramkę popędziły kontrataki, kończone najczęściej przez skutecznego Blaża Janca. A że w ataku pozycyjnym mistrzowie Polski też grali na bardzo przyzwoitym poziomie skuteczności, a bramkarz gwardzistów Adam Malcher nie stanowił takiej przeszkody, jaką zwykle jest, przewaga Żółto-Biało-Niebieskich rosła szybko.
W 19 minucie było 12:5 i finalista był praktycznie znany. Zespół z Opola starał się jednak jak mógł, grał bardzo ambitnie, dzięki czemu do przerwy przegrywał w jednocyfrowych rozmiarach.
Arkadiusz Moryto: Gwardia znów zagrała bardzo dobrze, ale my dzisiaj zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż w Opolu [VIDEO]
Druga połowa to już mniejsza przewaga gospodarzy, którzy wprawdzie nadal z dużym zaangażowaniem grali w obronie, czego efektem było sporo dwuminutówek i czerwona kartka z gradacji kar dla Artioma Karalioka, ale nieco mniej skuteczni byli w ataku. Przestrzelili kilka kontr, parę razy obili Mateusza Zembrzyckiego. Gwardia cały czas prezentowała się bardzo przyzwoicie, a szczególnie zdobywający widowiskowe bramki Jędrzej Zieniewicz. Z drugiej strony boiska równie efektownie trafiał Władysław Kulesz.
Nieoczekiwanym gościem meczu był były selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej i były dyrektor sportowy Korony Kielce, Paweł Janas. - Często chodziłem na mecze Vive, kiedy pracowałem w Koronie. Mecze piłki ręcznej oglądam teraz często w telewizji – powiedział Paweł Janas.
Finałowego przeciwnika PGE VIVE pozna w niedzielę, kiedy odbędzie się rewanżowy mecz Orlen Wisła Płock – MMTS Kwidzyn. Jeśli awansują płocczanie, a wszystko na to wskazuje, bo pierwszy mecz wygrali 25:13, to finałowe mecze odbędą się w najbliższą środę, 22 maja o godzinie 20.15 w Płocku i w sobotę, 25 maja, o godzinie 18 w Kielcach.
ZOBACZ WYPOWIEDŹ TALANTA DUJSZEBAJEWA, TRENERA PGE VIVE
ZOBACZ WYPOWIEDŹ RAFAŁA KUPTELA, TRENERA GWARDII
ZOBACZ WYPOWiEDŹ MATEUSZA JANKOWSKIEGO, ZAWODNIKA GWARDII
POZNAJ KIELECKIE WAGS – PIĘKNE ŻONY I PARTNERKI PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?