RELACJA LIVE Z MECZU TORUS WYBRZEŻE GDAŃSK - PGE VIVE KIELCE WE WTOREK OD GODZINY 18 TUTAJ
Po sobotniej, wyjazdowej porażce z francuskim Montpellier Handball 24:25, piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce stracili szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie B Ligi Mistrzów. Niewiele wskazuje też na to, że mogą jeszcze wskoczyć na drugie miejsce. Na trzy kolejki przed zakończeniem fazy grupowej, mistrzowie Polski spadli na czwarte miejsce w tabeli, wyprzedzeni przez swojego sobotniego pogromcę. W tabeli przewodzi THW Kiel (18 punktów), które jest już praktycznie pewne wygrania grupy; drugi jest Telekom Veszprem (16), trzecie Montpellier (13), czwarte PGE VIVE (12). Kielczanom pozostały mecze z FC Porto Sofarma (sobota, 15 lutego, godz. 15 w Hali Legionów), wyjazd do Motoru Zaporoże oraz mecz z THW Kiel u siebie.
Jeśli kolejność w grupie B się utrzyma, w 1/8 PGE VIVE zagra z piątą drużyną grupy A. W tej chwili jest to mistrz Niemiec, SG Flensburg-Handewitt, z Michałem Jureckim w składzie. Jeśli nasz zespół wskoczyłby na trzecie miejsce, zmierzy się z szóstą ekipą tamtej grupy. W tym momencie to Celje Pivovarna Lasko.
Drużyna wróciła do Kielc w niedzielę wieczorem, w poniedziałek miała trening i analizę video, we wtorek rano wyjechała do Gdańska. W składzie na dzisiejszy mecz z Torus Wybrzeżem zabraknie Mariusza Jurkiewicza, który w Montpellier doznał ciężkiej kontuzji lewego kolana. Zabraknie Igora Karacicia, który walczy z czasem, aby zdążyć na sobotni mecz Ligi Mistrzów z zaleczeniem kontuzji mięśnia przywodziciela. Nie pojechali na dzisiejszy mecz także mający drobne urazy Doruk Pehlivan (który i tak nie pojechałby ze względu na limit obcokrajowców spoza Unii Europejskiej) i Blaż Janc, a wolne mają Alex Dujszebajew, Julen Aginagalde (dostał krótki urlop i prosto z Montpellier poleciał do Hiszpanii) i Andreas Wolff. Tego ostatniego zastąpi młody Miłosz Wałach.
W ubiegłym tygodniu kielczanie wygrali Świętą Wojnę z Orlenem Wisłą Płock 29:20 i po czterech miesiącach wrócili na pozycję lidera PGNiG Superligi. Mogą być już prawie pewni pierwszej pozycji przed play off. Gdańszczanie zajmują w tabeli 11. miejsce, zgromadzili 17 punktów. Przegrali ostatnie sześć meczów i nie pomogła im zmiana trenera - z początkiem roku Thomasa Orneborga zastąpił Krzysztof Kisiel.
Gdańska ekipa ma w składzie lidera klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi, Mateusza Wróbla, który w 20 meczach zdobył 113 bramek.
KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?