Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieczony dzik i smażone oscypki na świętokrzyskim Hubertusie

Piotr BURDA [email protected]
Goście Hubertusa w Tokarni mogli za darmo skosztować porcji pieczonego dzika przyrządzanego przez kucharzy z hotelu Miedziana Góra. Żeby ją dostać trzeba było postać co najmniej pół godziny w długiej kolejce.
Goście Hubertusa w Tokarni mogli za darmo skosztować porcji pieczonego dzika przyrządzanego przez kucharzy z hotelu Miedziana Góra. Żeby ją dostać trzeba było postać co najmniej pół godziny w długiej kolejce.
Takich tłumów jeszcze w Tokarni nie było. Na wczorajszym festynie w Parku Etnograficznym pojawiło się pięć tysięcy osób. Sznur samochodów zmierzających do Parku Etnograficznego w Tokarni zaczynał się od węzła w Chęcinach. Na miejscu zabrakło miejsc do parkowania, a wszystkie okoliczne drogi były zastawione samochodami.

To z powodu remontów prowadzonych w parku i jego okolicach. Doszła do tego wspaniała pogoda, która zachęcała do wyjścia z domu.
Największa impreza plenerowa w regionie organizowana przez myśliwych, leśników oraz miłośników łowiectwa i lasów zapowiadała się wyjątkowo atrakcyjnie. - Lepszej pogody nie mogliśmy sobie wymarzyć na zorganizowanie Hubertusa Świętokrzyskiego - mówi Beata Ryń z Muzeum Wsi Kieleckiej.

POGOŃ ZA LISEM
Hubertus, czyli święto myśliwych tradycyjnie zaczęło się od mszy świętej. Potem odbyła się najbardziej widowiskowa część imprezy, czyli pogoń za lisem. "Lisem" był Jacek Dziuban z Marianowa koło Piotrkowa Trybunalskiego, który przyczepił sobie rudą kitę. W pogoń za nim ruszyło czternastu jeźdźców.
Zadanie mieli trudne, bo "lis" był wyjątkowo trudny do złapania. Jacek Dziuban popisywał się zwinnością co chwilę myląc pościg. Konie jadących za nim jeźdźców co chwilę wpadały na siebie. Szczęśliwie skończyło się bez upadku. Po kilku minutach "lis" poprosił o regulaminową przerwę, gdyż jego koń był już wyczerpany.
Po przerwie w końcu dopadła go Anna Stasińska z Kielc i to w jej rękach znalazło się lisie trofeum.

MYŚLIWSKIE ŚWIĘTOWANIE
Potem zaczęło się świętowanie. Na scenie pojawił się zespół Żubrosie, który bawił publikę myśliwskimi piosenki. A okazji do zabawy było sporo i to nie tylko pod sceną. W spichlerzu goście Hubertusa mogli oglądać wystawę trofeów myśliwskich. Po skansenie przechodzili się myśliwi z sokołami na ręku. Był też pokaz sów i puchaczy. Zespół Reprezentacyjny Polskiego Związku Łowieckiego uczył gości najważniejszych komend używanych podczas polowań.

PIECZONY DZIK I SMAŻONE OSCYPKI
Nie zabrakło dobrego, myśliwskiego jedzenia. Kilkaset osób ustawiło siew kolejce po porcję pieczonego dzika. Dostarczyli go kieleccy myśliwi, a przyrządzali kucharze z Miedzianej Góry. Na stoiskach nie zabrakło świętokrzyskich przysmaków, choć tradycyjnie największym wzięciem cieszyły się pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym.
Oprócz świętokrzyskich górali byli też gazdowie z Podhala, którzy serwowali smażone oscypki. Panowie nie mogli się też oprzeć smakowitym nalewkom, których nie mogło zabraknąć na myśliwskiej imprezie.

MYŚLIWY I BISKUP
Okazją do świętowania był Hubertus, czyli święto myśliwych. - Przypada ono dokładnie 3 listopada, w dniu naszego patrona, św. Huberta - tłumaczy Jarosław Mikołajczyk, łowczy kielecki Polskiego Związku Łowieckiego. Chętnie opowiadał gościom imprezy o myśliwskich zwyczajach. - Legenda głosi, że św. Hubert był hulaką. Podczas jednego z polowań ukazał się mu jeleń ze świetlistym porożem. Od tego momentu Hubert się nawrócił, został nawet biskupem w Maastricht - opowiada Jarosław Mikołajczyk. Tak zaczęła się tradycja Hubertusów, czyli święta myśliwych i ich sympatyków. W Tokarni obchodzony był czwarty raz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie