- Od dłuższego czasu prowadzimy zapisy przed każdymi świętami, długim weekendem a są nawet osoby, które zamawiają chleb na każdą sobotę, aby mieć pewność kupienia swojego ulubionego – przyznaje Ewelina Radziejewska, właścicielka piekarni przy ulicy Bodzentyńskiej. - Dla nas to też ułatwienie, bo mniej więcej wiemy, jakie będzie zapotrzebowanie. Przed długim weekendem produkujemy około jedną trzecią pieczywa więcej niż w zwykły piątek. Chleba nie powinno zabraknąć dla nikogo, będzie dostępny dla osób, które się nie zapisały. W ten piątek pracujemy do godziny 21, a w sobotę jest zamknięte.
Dodaje, że w czasach pandemii trudno przewidzieć zapotrzebowanie, ponieważ klienci przychodzą rzadziej ale więcej kupują i mrożą pieczywo.
Piekarnia przy ulicy Bodzentyńskiej działa od 1937 roku i należała do rodziny Gołębiowskich. W 2013 roku kupiła ją rodzina Radziejewskich. Pieczywo cały czas jest wypiekane według tych samych receptur.
Lody kawowe z kajmakiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
