Piękne sale, nowoczesne łazienki - oddział wewnętrzny szpitala na kieleckim Czarnowie wyremontowany

[galeria_glowna]
Na otwarcie przybyli lekarze, pielęgniarki, władze województwa, wykonawcy robót. - Oddział został wyremontowany w błyskawicznym tempie, prace trwały ponad dwa miesiące - poinformował dyrektor Gierada. - Remont kosztował niecałe 900 tysięcy złotych. Dobraliśmy ładne kolory ścian, teraz w każdej sali jest łazienka. Największe pokoje liczą pięć łóżek, najmniejsze jedno, poprzednio były sale ośmiołóżkowe. Pacjentów zaczniemy przyjmować za dwa dni.

Wicemarszałek Grzegorz Świercz dokładnie obejrzał wszystkie pomieszczenia i podsumował, że to dobra robota. - Ten szpital tak się rozwija, że częściej tu jestem na otwarciach, niż w swojej pracy na oddziale ginekologicznym - zażartował. - Ale jakość zarządzania tą placówką jest tak dobra, że szpital nie ma żadnych długów.

Bolesław Rylski, wicedyrektor ds. medycznych przestawił Wacława Kuziarę, głównego wykonawcę robót z firmy "Creon" i dodał, że jest on znany z budowania i remontowania francuskich szpitali. - Tutaj też zostało wszystko zapięte na ostatni guzik - podsumował. - Powstał oddział na miarę XXI wieku.

Zgodził się z tym ordynator Janusz Siedlecki. - Cieszę się, że będziemy mogli pracować w lepszych warunkach, a chorzy też będą mieć większy komfort, choćby z tej racji, że nie trzeba będzie wychodzić do ubikacji na korytarz. - podkreślił. - Tylko kilka kroków będzie dzieliło chorego z łóżka do łazienki. Ordynator Siedlecki dodał, że oddziały wewnętrzne zawsze są oblężone, bo przybywa starszych ludzi z chorobami układu krążenia. -W ubiegłym roku mieliśmy 1770 pacjentów - przekazał. - Zawsze powtarzam, że na starość wychodzi to jak żyliśmy przez wszystkie poprzednie lata, zbieramy skutki palenia, nieprawidłowego odżywiania się, czy nadmiernego picia.

Dyrektor Jan Gierada ogłosił, że ten rok będzie dla szpitala czasem wielkich remontów. - W następnej kolejności rozpoczynamy remont oddziału położniczo ginekologicznego, potem zakaźnego wraz przebudową przy ul. Radiowej, apteki i centralnej sterylizatornii, wewnętrznego II, a na miejscu dawnej neurochirurgii stworzymy ortopedię, albo oddział naczyniowy - zapowiedział. - Nie można osiąść na laurach, trzeba podjąć nowe wyzwania.