Piekoszowska straż ma już 95 lat!

Obchody 95-lecia rozpoczęła uroczysta msza święta w Kościele Parafialnym w Piekoszowie. – Pięknym świadectwem jest istnienie Ochotniczej Straży Pożarnej w Piekoszowie, która zawsze była blisko Maryi i jej wizerunku. Zawsze pomocni, ofiarni – mówił podczas mszy ksiądz Zygmunt Kwieciński, proboszcz piekoszowskiej parafii.

- W 1922 roku z inicjatywy Wincentego Gogola, Jana Karbownika, Jana Majchrzyka, Stanisława Nowakowskiego i Bolesława Czechowicza powołano do życia straż pożarną – wspominał podczas homilii ksiądz Łukasz Zygmunt, kapelan powiatowy. – Jednostka ta od początku mimo trudnych warunków prężnie się rozwijała, a strażacy z własnej pracy i środków materialnych pozyskiwali nowy sprzęt – podkreślał kapelan.

Po mszy i uroczystym przemarszu ulicami Piekoszowa, poczty sztandarowe, kompania honorowa, druhny i druhowie z ochotniczych straży pożarnych oraz zaproszeni goście zgromadzili się na Placu Niepodległości w Piekoszowie, by dalej świętować. Przedstawiony został w skrócie zarys historyczny OSP od momentu powstania do czasów współczesnych. – Ważnym wydarzeniem w historii jednostki było poświęcenie pod budowę nowej remizy. Uroczystość ta miała miejsce w 1997 roku z okazji jubileuszu 75-lecia istnienia – mówiła Alicja Sorbian, kronikarz OSP. Warto dodać, że w nowej remizie przy ulicy Częstochowskiej 85 w Piekoszowie straż funkcjonuje od 2000 roku.

Po przedstawieniu historii OSP w Piekoszowie wręczone zostały odznaczenia dla zasłużonych w służbie druhów i druhen oraz statuetki świętego Floriana, patrona strażaków, które otrzymali przedstawiciele władz gminy, instytucji oraz osoby, które wspierają działalność piekoszowskiej straży.

Wiele słów gratulacji oraz życzeń padło z ust zaproszonych gości. – Od 1922 roku jednostka trwa nieprzerwanie mimo, że pamięta ciężki okres drugiej wojny światowej. To dzięki tym ochotnikom strażakom, którzy dzielnie wspierali mieszkańców, ta jednostka nie przerwała swoich działań – mówił Zbigniew Piątek, wójt gminy Piekoszów. – Dzisiejszy dzień to również nowe plany i nadzieje na przyszłość. Myślę, że w ich realizacji święty Florian na pewno pomoże – podsumował.
Na uroczystości nie zabrakło zaproszonych gości: posłów Anny Krupki i Krzysztofa Lipca, senatora Krzysztofa Słonia, wicewojewody świętokrzyskiego Andrzeja Bętkowskiego, Mirosława Pawlaka, prezesa Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Ochotniczych Straży Pożarnych, księdza Marka Mrugały i Łukasza Zygmunta, wojewódzkiego i powiatowego kapalana strażaków, Sławomira Karwata, komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, przedstawicieli duchowieństwa, władz gminy, radnych, miejscowej jednostki OSP i mieszkańców.

Zaproszeni goście w swych podziękowaniach wspominali czas powstania OSP, trudne początki działalności i strażaków, którzy już odeszli oraz gratulowali jubileuszu i życzyli bezpiecznej służby dla potrzebujących. W przemówieniach wielokrotnie cytowano motto strażaków „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”.
Z tymi słowami zgodził się Mirosław Pawlak, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej, który podkreślił, że obserwuje piekoszowską jednostkę straży od 25 lat i widzi, jak dzięki dobrej współpracy z samorządem rozwija się nie tylko w kwestii sprzętowej, ale przede wszystkim zasobów ludzkich.
Na zakończenie wydarzenia obecni goście wpisywali się do pamiątkowej księgi OSP Piekoszów.
oprac.

ZOBACZ TAKŻE: Rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. KOD zrobił Łańcuch Światła

(Źródło: gs24.pl)