Powrót do treningów dla piłkarzy Nidzicy Dobiesławice zaplanowany jest na około 9. stycznia, a 11-12. stycznia zagrają oni w Krakowie na halowym turnieju. Kolejny turniej rozgrywany na hali w jakim wystąpią odbędzie się tydzień później w Kazimierzy Wielkiej.
Do spotkań sparingowych na świeżym powietrzu Nidzica wróci jednak dopiero pod koniec lutego. Wśród sparingpartnerów znajdą się najprawdopodobniej tacy rywale jak Radziszowianka Radziszów, Partyzant Dojazdów, Szreniawa Koszyce, Strzelec Chroberz, Victoria Skalbmerz.
Klub nie planuje żadnych rotacji transferowych. - Trudno mi jeszcze w tej chwili powiedzieć na pewno, ale prawdopodobnie żaden nowy piłkarz do nas nie przyjdzie, choć tak naprawdę przydałoby nam się wzmocnienie po jednym zawodniku na każdą pozycję. Na tę chwilę nikt również nie zgłaszał chęci odejścia - powiedział nam Adam Idziak, trener drużyny.
Ważne ma być sukcesywne wprowadzanie młodych zawodników do składu, które ma pomóc w osiągnięciu celu, jakim jest jak najwyższy awans w górę tabeli. - Miejsce w pierwszej piątce na koniec sezonu jest tym, co chcemy osiągnąć. Niestety, straciliśmy sporo punktów w ostatnich kolejkach przez serię porażek. Cały czas staram się wprowadzać juniorów, Sebastian Nowak wywalczył sobie miejsce w składzie i dostawał szanse. 3-4 juniorów będę chciał i jestem w stanie wprowadzać do drużyny - dodał szkoleniowiec.
Nidzica Dobiesławice poprzedni sezon skończyła na drugim miejscu w tabeli. Teraz jest na 8. miejscu i do wicelidera, którym jest Nida Sobków, traci 8 punktów.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
