Pierwszoklasiści podchodzą do nauki z dużym zaangażowaniem
- I B, której jestem teraz wychowawcą, to klasa wyjątkowa. Mam 18 uczniów - 8 dziewczynek i 10 chłopców. Wszyscy podchodzą do nauki z wielkim zaangażowaniem. Prawdę mówiąc dużo pracy wykonane zostało już w zerówce. Po przejściu do 1 klasy większość dzieci już bardzo dobrze umie czytać, a niektóre pisać. Uczniowie są ruchliwi, zabawni, ale też bardzo inteligentni, z poczuciem humoru -
mówi Anita Pietrzyk
Wychowawczyni dodaje, że dzieci chętnie uczą się pisać, pięknie kolorują, czytają, bo większości z nich rodzice czytali bajki w domu. Część dzieci mieszka w Kazimierzy Wielkiej, pozostałe dojeżdżają z pobliskich miejscowości.
Trzeba dzieciom mówić, jak mają się uczyć
Zdaniem Anity Pietrzyk, bardzo ważne jest to, aby przypilnować dzieci i mówić im, jak mają się uczyć. - Same tego jeszcze nie wiedzą, trzeba sprawdzić, czy mają odrobione prace domowe, czy nauczyły się wiersza na pamięć - podkreśla nauczycielka. - Jeśli wtedy pojawią się zaległości potem trudno je będzie nadrobić.
Będąc dzieckiem wiedziała, że zostanie nauczycielem
Anita Pietrzyk zdradza, że zawód wybrała całkowicie świadomie, już będąc dzieckiem wiedziała, że chce uczyć dzieci i nie brała pod uwagę żadnej innej opcji. Po 30 latach latach pracy w szkole dochodzi do wniosku, że to był bardzo dobry wybór. W towarzystwie roześmianych, szczerych dzieci trudno nie mieć humoru.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?