Pierwsze w powiecie hospicjum domowe działa w Rudzie Białaczowskiej. Na razie pomocą swą obejmuje 10 pacjentów

W otwarciu wyremontowanego budynku wzięli udział mieszkańcy Rudy Białaczowskiej

WAŻNE

Kto mógłby wesprzeć działalność hospicjum, proszony jest o wpłaty na konto Stowarzyszenia Opieki Paliatywno - Hospicyjnego im. bł. ks. w Rudzie Białaczowskiej. Nr konta:
48 8494 0003 2001 0023 0074 0001.

O budynku, który na potrzeby ówczesnej szkoły podstawowej wznosili przez lata mieszkańcy Rudy Białaczowskiej pisaliśmy wielokrotnie. Organizowano prace społeczne, zbierano datki pieniężne. W końcu szkoła powstała, ale działała zaledwie kilka lat do reformy oświaty. Potem budynek zamknięto, a samorząd gminy Gowarczów poszukiwał inwestora, który zechciałby urządzić w obiekcie firmę dającą miejscowym zatrudnienie. Te próby skończyły się jednak niepomyślnie.

POSTANOWILIŚMY ZORGANIZOWAĆ HOSPICJUM

W 2008 roku z inicjatywy mieszkańców, między innymi ówczesnej radnej Edyty Więckowskiej powstał pomysł, by gmina przekazała budynek dla lokalnej społeczności. - Rozważaliśmy różne warianty zagospodarowania obiektu - wspomina pani Edyta kierująca obecnie hospicjum. - W końcu doszliśmy do wniosku, że chcemy zrobić coś, czego jeszcze nie robił nikt w naszym powiecie. Postanowiliśmy, że w Rudzie Białaczowskiej powstanie hospicjum.

KWESTY, IMPREZY I SPONSORZY

Grupa zapaleńców równe pięć lat temu zarejestrowało Stowarzyszenie Opieki Paliatywno - Hospicyjnej im. Błogosławionego księdza Kazimierza Sykulskiego. Zaczęły się kwesty, imprezy sportowe, kulturalne, rozrywkowe, z których każdą złotówkę odkładano na konto przyszłego hospicjum. Społecznie krok po kroku remontowano zniszczony budynek danej szkoły. Pukano do drzwi firm budowlanych, które jak Ceramika Nowa Gala, Alpol Gips, Henkel, Ceramika Końskie nie odmawiały pomocy.

- Z pomocą przyszedł także wójt Gowarczowa Tomasz Słoka i radni, którzy w większości decydowali o umorzeniu naszych podatków i wreszcie o przekazaniu nam budynku na 40 lat - kontynuuje Edyta Więckowska. - Dzięki nim wszystkim dziś możemy pokazać wyremontowany budynek, w którym działa hospicjum domowe.

AMBITNE PLANY
Dla hospicjum pracują, na razie jako wolontariuszki pielęgniarki w różnych miejscowościach. Odwiedzają nieuleczalnie i długotrwale chorych w domach niosąc im pomoc pielęgniarsko - pielęgnacyjną, a ich rodzinom wsparcie i edukację. Wkrótce jednak do ich grona dołączą: lekarz, psycholog i rehabilitant. W budynku znajduje się sprzęt, który wypożyczany jest chorym.
W przyszłości Stowarzyszenie, na którego czele stoją: prezes Katarzyna Chendoszko - Antosik i jej zastępczynie Magdalena Więckowska i Anna Felińska, chce wyremontować drugą część dawnej szkoły, by zorganizować w niej 10-łóżkowe hospicjum stacjonarne. W planach jest także uruchomienie poradni opieki paliatywnej.
- Na razie najważniejsze jest dla nas podpisanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia - kończy Edyta Więckowska. - Będziemy też, jak każdego roku kwestować przed wszystkim cmentarzami w powiecie koneckim podczas Dnia Wszystkich Świętych. Liczymy na wsparcie mieszkańców Konecczyzny.
Symboliczną wstęgę przecinali w środę: Edyta Więckowska, wiceprezes stowarzyszenia Magdalena Więckowska, ksiądz proboszcz z Gowarczowa Eugeniusz Tyburcy oraz wójt Tomasz Słoka. W uroczystości wzięli także udział mieszkańcy Rudy Białaczowskiej.