Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies bez kagańca to wykroczenie! (video)

/MLE/
Po naszej interwencji właścicielka łapała ogromnego wilczura, aby założyć smycz. Jednak kagańca nie założyła…
Po naszej interwencji właścicielka łapała ogromnego wilczura, aby założyć smycz. Jednak kagańca nie założyła… M. Leszczyński
Mieszkanka Sandomierza, właścicielka olbrzymiego wilczura nie potrafiła zrozumieć, że jej czworonóg musi chodzić w kagańcu.

Przedwczoraj na ulicy Mariackiej w Sandomierzu starsza kobieta prowadziła bez kagańca ogromnego wilczura. Kiedy zwróciliśmy jej uwagę, obiecała, że już nikt z tego powodu nie wystraszy się psa. Jednak wczoraj sytuacja się powtórzyła.

Prowadzenie psa bez kagańca jest wykroczeniem, zagrożonym karą grzywny w wysokości 200 złotych. Przedwczoraj ogromny, ciemny wilczur bez wątpienia mógł wystraszyć przechodniów. Właścicielka psa z drugą kobietą beztrosko rozmawiały, a zwierzę siedziało przy nich na chodniku. Widać było, jak niektóre osoby omijały szerokim łukiem siedzącego przy paniach czworonoga.

Starszej pani zwróciłem uwagę. Powiedziałem, że pies, szczególnie taki, powinien nosić na pysku ochronną kratkę, gdyż w ludziach może budzić strach. Kobieta odpowiedziała:

- To bardzo spokojny piesek, na nikogo nie warczy, nie gryzie. Jest gorąco, jak można na taki upał ubrać go w kaganiec? - pytała. Wyjaśniłem właścicielce, że to żadne usprawiedliwienie. Kobieta podziękowała za zwróconą uwagę i zapewniła, że podobna sytuacja się nie powtórzy.

Obietnicy nie dotrzymała. Wczoraj, niemalże w tym samym miejscu, spotkałem tego samego ogromnego wilczura. Nie miał kagańca, biegał też bez smyczy. Kiedy zapytałem, dlaczego zwierzę chodzi bez opieki i kiedy na pysku pojawi się kaganiec, kobieta powiedziała, abym się od niej odczepił.

Tymczasem w Straży Miejskiej o takim postępowaniu mówili krótko: - Wykroczenie. Mandat dwieście złotych.
Adam Piskor, oficer dyżurny sandomierskich strażników, przyznał, że funkcjonariusze bardzo często "wlepiają" mandaty właścicielom psów, wyprowadzającym je na spacer bez kagańca. - Szczególnie dotyczy to młodych osób z psami niebezpiecznych ras - mówi Adam Piskor.

I dodaje, że do niektórych pouczenia i jeden mandat nie docierały. Kończyło się nawet zapłaceniem kilku mandatów. - Obecnie kierujemy jeden wniosek w tej sprawie o ukaranie do Sądu Grodzkiego - informuje oficer dyżurny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie