Ustalili, że uczeń pił wcześniej wino z kolegami z klasy. Jeden z chłopców miał urodziny.
Rzecz rozegrała się w jednej z podkieleckich gmin. Stan szóstoklasisty zaniepokoił nauczycieli pilnujących porządku na uczniowskiej dyskotece.
- Dyrektor szkoły zabrał chłopca do ośrodka zdrowia. Tu lekarz ocenił, że dziecko zatruło się alkoholem. Wezwano pogotowie, chłopiec trafił na obserwację do szpitalika - opowiada Karolina Stachura z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policjanci wspólnie z nauczycielami zaczęli odtwarzać co 13-latek robił tego dnia po lekcjach. Okazało się, że jeden z kolegów z klasy miał akurat urodziny i zaprosił do siebie trzech chłopaków.
- Korzystając z tego, że rodziców nie było w domu bo pracowali w polu, sięgnął do barku. Zabrał z niego butelkę wina domowej roboty. 13-latkowie wypili ją - mówi Karolina Stachura.
Po imprezie chłopcy rozeszli się do domów, a ten który podobno wypił najwięcej, postanowił wrócić jeszcze do szkoły, gdzie odbywała się dyskoteka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?