Krótko przed godziną 4.30 we wtorek policjanci dostali sygnał, że ulicą Paderewskiego z dużą prędkością przejechało auto, a chwilę później słychać było huk. Okazało się, że w pobliżu skrzyżowania z ulicą Solną doszło do kraksy.
- Skoda, za której kierownicą siedział 45-letni mężczyzna zjechała z drogi uderzyła w drzewo i ścięła znak drogowy. Mężczyzna, który prowadził auto, nie ma prawa jazdy, miał za to blisko dwa promile alkoholu w organizmie - opowiadał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Pijany wiózł dwójkę pasażerów: 48-letnią kobietę i 41-letniego mężczyznę. Nikomu nic poważnego się nie stało.
- Gdy 45-latek wytrzeźwieje, przyjdzie mu odpowiedzieć za jazdę bez uprawnień, kierowanie po alkoholu i doprowadzenie do kolizji - wyliczał Karol Macek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - FLESZ Mały ZUS, większe oszczędności dla firm
(Źródło: Newsroom 360)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?