Było kilka minut po godzinie 12, gdy kamera policyjnego radiowozu nagrała manewr kierowcy opla.
- Na skrzyżowaniu Alei IX Wieków Kielc i Alei Solidarności, mężczyzna jadący od strony centrum miasta pasem do skrętu w lewo pojechał na wprost, wyprzedzając auta, które zatrzymały się, bo zapaliło się czerwone światło. Dodatkowo niewiele brakło, by po przejechaniu przez skrzyżowanie zderzył się z innym pojazdem włączającym się do ruchu - relacjonuje Damian Janus z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Policjanci ruszyli za oplem i zatrzymali go do kontroli. Jak potem przekazywali, za kierownicą auta siedział 41-letni kielczanin mający dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie ma prawa jazdy, bo stracił je za kierowanie po alkoholu. Nie jechał sam. Wiózł dwójkę znajomych i pięciomiesięczne dziecko. 41-latka rozliczy teraz sąd. Mężczyźnie mogą grozić dwa lata więzienia, wieloletni zakaz kierowania i oraz wysoka grzywna.
[cyt]Atrakcyjne mieszkanie może być Twoje. Wystarczy 29 złotych[/cyt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?