Piłkarki ręczne Korony Handball Kielce pokonały UKS PCM Kościerzyna i opuściły ostatnie miejsce w tabeli

Korona Handball Kielce - UKS PCM Kościerzyna 31:24 (16:13)
Korona Handball: Orowicz (1-54 minuta, 16 obron), Chojnacka (55-60 min i na jednego karnego, 4 obrony) - Gliwińska 2 - D. Więckowska 7, M. Więckowska 3 - Homonicka 4 - Dos Santos 12 (3), Czekala - Zimnicka 2 - Skowrońska 1 (1), Radzikowska.

Kościerzyna: Kordunowska-Lupa (1-55 min, 4 obrony), Brzezińska-Recław (55-60 min, 0 obron), Liskowska (na jednego karnego, 0 obron) - Mokrzka 10 (1), Wąsik, Kowalska, Sus, Ziółkowska 2, Białek 6, Hartman 4, Gędłek, Rogożeńska, Krajewska 2.

Karne. Korona Handball: 3/6 (Dos Santos trafiła w słupek, M. Więckowska nie trafiła w bramkę). Kościerzyna: 1/2 (rzut Hartman obroniła Chojnacka).

Kary. Korona Handball: 10 minut (Dos Santos, D. Więckowska, M. Więckowska, Skowrońska, Radzikowska po 2). Kościerzyna: 6 minut (Ziółkowska, Rogożeńska, Krajewska po 2).

Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów), Agnieszka Skowronek (Ruda Śląska). Widzów: 900.

Przebieg: 1:0, 1:2, 2:2, 2:3, 4:3, 4:4, 5:4, 5:6, 10:6, 10:9, 11:9, 11:11, 12:11, 12:12, 14:12, 14:13, 16:13 - 17:13, 17:14, 18:14, 18:16, 19:16, 19:18, 20:18, 20:19, 25:19, 25:20, 28:20, 28:21, 30:21, 30:23, 31:23, 31:24.

Niezwykle ważna wygrana, która pozwoliła naszym szczypiornistkom na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli PGNiG Superligi. Korona Handball wyprzedziła właśnie zespół z Kościerzyny.

Przed sobotnim spotkaniem obaj rywale mieli na koncie tylko po jednym zwycięstwie – kielczanki pokonały Ruch Chorzów, a kościerzynianki – Koronę Handball. Było to więc spotkanie o przysłowiowe „sześć punktów”, drużyna trenera Tomasza Popowicza chciała dodatkowo wygrać wyżej, niż przegrała w Kościerzynie (23:27). Nie zapowiadało się to na łatwe zadanie, bo kielecka drużyna jest nękana kontuzjami. Do składu po przerwie wróciła skrzydłowa Magdalena Kędzior.

Początek spotkania był wyrównany, z lekką przewagą gości. W 13 minucie Korona Handball przegrywała 5:6, ale że świetnie obrony Aleksandry Orowicz nałożyły się na okres skutecznej gry jej koleżanek z pola, toteż w 17 minucie nasz zespół objął prowadzenie 10:6. Kolejne trzy bramki zdobyły kościerzynianki, a w 26 minucie był remis 12:12. Końcówka pierwszej części należała jednak do miejscowych, u których świetne zawody rozgrywała Priscila Dos Santos – do przerwy zdobyła 8 bramek, myląc się tylko dwa razy. W zespole gości brylowała środkowa Karolina Mokrzka, która mimo nienadzwyczajnych warunków fizycznych stosowała celne, niesygnalizowane rzuty.

Po przerwie znów nieznaczna przewagę osiągnął UKS PCM, w 42 minucie kielczanki wygrywały tylko 20:19. Potem jednak nastąpił okres znakomitej gry zespołu z Kielc, naszym zawodniczkom wychodziło prawie wszystko, zarówno w obronie, jak i w ataku. W 51 minucie Korona Handball doprowadziła do wyniku 28:20, a w zdobywaniu bramek Brazylijkę zaczęła wspierać Dominika Więckowska.

To był najlepszy mecz kielczanek w tym sezonie. Wyróżniły się Orowicz, Dos Santos (12 bramek na 15 rzutów!) i bardzo dobrze radząca sobie na środku rozegrania Katarzyna Homonicka, ale każda z naszych zawodniczek miała w tym spotkaniu „swoje pięć minut” i każda wniosła coś do wygranej.

Następny mecz Korona Handball rozegra w niedzielę, 21 stycznia, o godzinie 17 w Koszalinie z Energą AZS.

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLECAMY RÓWNIEŻ:

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect	QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony	Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?	Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]