- Wypoczywaliśmy w okolicach Kościana, pojechaliśmy też nad jezioro Dominickie w Boszkowie. Na dalszy wyjazd z małym nie zdecydowaliśmy się, były straszne upały i nie było sensu ryzykować. Może za rok wybierzemy się z Diego na dłuższe wakacje - mówił nam Tomek Nowak.
Imię jego syna jest nieprzypadkowe, bo Tomek urodził się 30 października, a więc tego samego dnia i miesiąca, co znany argentyński piłkarz, a obecnie trener. - To była moja inwencja. Daria wybierałaby imię dla dziewczynki, a ja wybrałem dla syna. Podziwiałem Maradonę jako piłkarza, był moim autorytetem, to miało duży wpływ na wybór tego imienia - dodał Tomek Nowak. Teraz z piłkarzami Korony przygotowuje się do kolejnego sezonu w ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?