Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Granatu zremisowali z Limanovią i pokonali Janinę

Piotr STAŃCZAK [email protected]
Daniel Rabenda (z prawej) strzelił swego pierwszego gola w Granacie w trzecioligowym spotkaniu. Dokonał tego podczas środowego meczu w Libiążu.
Daniel Rabenda (z prawej) strzelił swego pierwszego gola w Granacie w trzecioligowym spotkaniu. Dokonał tego podczas środowego meczu w Libiążu. Piotr Stańczak
Cztery punkty mają na koncie trzecioligowi piłkarze Granatu Skarżysko-Kamienna po dwóch kolejkach spotkań w nowym sezonie. Aby osiągnąć zakładany wcześniej plan minimum, musza w niedzielę pokonać na własnym boisku Przebój Wolbrom.

Mecz trzeciej kolejki między Granatem Skarżysko i Przebojem Wolbrom odbędzie się w niedzielę 19 sierpnia na stadionie przy ulicy Słonecznej. Początek o godz. 17. Jego wynik oraz krótką relację zamieścimy tuż po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.

Trener skarżyskiego trzecioligowca Ireneusz Pietrzykowski zakładał, że w pierwszych trzech meczach nowego sezonu jego podopieczni mogą zdobyć 7-9 punktów, taki dorobek można będzie uznać wtedy za dobry start.

Grunt razy dwa

W niedzielę, na inaugurację rozgrywek Granat zremisował z Limanovią Limanowa 1:1 (1:0), ale był to dla naszego zespołu szczęśliwy remis, bo w wielu momentach przyjezdni prezentowali się lepiej. Limanowa wymieniana jest najczęściej, jeśli chodzi o faworytów do awansu do drugiej ligi. Gola dla skarżyszczan w inauguracyjnym pojedynku zdobył Marcin Grunt, jednak również po jego błędzie goście wyrównali. Środkowy defensor Granatu wykazał snajperską intuicję także w środowym pojedynku z Janiną w Libiążu. Strzelił gola na 1:0, drugą bramkę, dobijającą przeciwnika uzyskał Daniel Rabenda. Były piłkarz Korony Kielce i Orlicza Suchedniów był jak dotąd ostatnim zawodnikiem, pozyskanym przez skarżyski klub w czasie letniego okienka transferowego. W środę zaliczył pierwsze trafienie w meczu trzecioligowym w barwach Granatu.

Niekorzystny bilans z Wolbromiem

Pojedynki z Limanovią i Libiążem przeszły już jednak do historii. Przed piłkarzami ze Skarżyska trzecia kolejka. Podopieczni Pietrzykowskiego w niedzielę po raz kolejny zagrają na własnym boisku, tym razem podejmą Przebój Wolbrom. Rywala specjalnie prezentować nie trzeba. To również jedna z najsilniejszych ekip trzeciej ligi świętokrzysko-małopolskiej. - W poprzednim sezonie przegraliśmy z nimi oba mecze (1:3 w Skarżysku i 1:2 na wyjeździe - przyp. PST). Czas się zrewanżować. Zdajemy sobie sprawę z siły przeciwnika, ale w niedzielę interesuje nas zwycięstwo - dodaje trener Granatu.

Jedynak czeka na powrót

Skarżyszczanie muszą obejść się bez kontuzjowanego obrońcy Marka Basąga. Przed inauguracją sezonu zawodnik ten miał wypadek motocyklowy, złamał rękę, wątpliwe jest, czy zagra tej jesieni. Na drobne urazy narzekali wcześniej inni defensorzy - wspomniany Grunt i Klaudiusz Łatkowski, ale są już zdrowi i grają od początku sezonu. Kolejnym piłkarzem, na powrót którego czekają koledzy, trener i kibice jest napastnik Sławomir Jedynak. - Po kontuzji wiązadła, którą odniosłem niespełna rok temu nie ma już śladu. Czekam teraz z niecierpliwością na powrót na boisko, decyzja należy do trenera - mówi piłkarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie