Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec pokonali Wiślan Jaśkowice. Gole Madeja i Sarwickiego

Mirosław Rolak
W inaugurującym trzecioligowy sezon meczu, KSZO 1929 Ostrowiec pokonał Wiślan Jąskowice. Ale na zwycięstwo podopieczni trenera Marcina Wróbla musieli ciężko pracować.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Wiślanie Jaśkowice 2:1 (0:0), 0:1 Maciej Balawender 63, 1:1 Mateusz Madej 70, 2:1 Stanisław Sarwicki 83.

KSZO 1929: Zacharski – P. Cheba, Kardas (64. Burzyński, 84. Dziadowicz), D. Cheba, Mężyk, Łokieć (45. Sarwicki), Dybiec, Puton (57. Smuczyński), Madej, Bełczowski (77. Jedlikowski), Grunt.

Wiślanie: Ropek – Szcząber (27. Kuliszewski), Ochman, N. Morawski, P. Morawski, Żaba, Krasuski, Balawender (77. M. Morawski), Czarnecki (68. Bator), Bębenek, Wcisło (63. Stanek).

Ostrowiecki zespół bardzo dobrze zainaugurował nowy sezon pokonując Wiślan Jaśkowice. Piłkarze KSZO pokazali charakter i potrafili rozstrzygnąć losy meczu na swoją korzyść, choć przegrywali 0:1. Podkreślał to na pomeczowej konferencji trener Marcin Wróbel, który także może być zadowolony ze swego debiutu w roli trenera pomarańczowo-czarnych.

Mecz nie był porywającym widowiskiem, ale zawodnikom obydwu drużyn nie można odmówić ambicji i zaangażowania.W pierwszej połowie nieco lepiej prezentowali się gospodarze, którzy wypracowali więcej sytuacji podbramkowych. Bliscy szczęścia w tej części gry byli Michał Grunt i Radosław Kardas. Po przerwie nadal przeważał KSZO, ale w 63 minucie, po jednym z kontrataków Wiślan, Balawander pokonał Konrada Zacharskiego. Na szczęście 7 minut później po ładnej akcji lewą stroną Dominik Cheba pięknie wyłożył piłkę Mateuszowi Madejowi, a ten z 5 metrów dopełnił formalności. W 83 minucie ładnym strzałem zza linii pola karnego popisał się Stanisław Sarwicki, zapewniając gospodarzom zwycięstwo.

Marcin Wróbel, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski mówił po meczu: Przed sezonem wszystko się rodziło w bólach, ale nie mogłem sobie inaczej wymarzyć debiutu w roli trenera KSZO. Moi zawodnicy pokazali charakter, przegrywaliśmy ale zdołaliśmy wyjść z tego, graliśmy, podobnie jak w meczach sparingowych, do końca. Moi zawodnicy zostawili dużo zdrowia na boisku, grali bardzo ambitnie i widać już jakość w tej drużynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie