Pińczów pamiętał o bohaterach i ofiarach drugiej wojny światowej. Zobacz zdjęcia

Uroczystości rozpoczęły się na cmentarzu na Zawięzieniu. Prowadził je Marcin Kozłowski, sekretarz Gminy Pińczów, który powitał wszystkich zebranych władze gminy Pińczów, na czele z wiceburmistrz Beatą Kitą, władze samorządu powiatowego na czele ze starostą Zbigniewem Kierkowskim, Rafałs Szczygłowskiego, przedstawiciela posła Ministra Michała Cieślaka, Krzysztofa Wąsika, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Pińczowie, radnych Rady Miejskiej w Pińczowie, przedstawicieli służb mundurowych, przedstawicieli szkół i stowarzyszeń, Stowarzyszenia Ad Arma Polonia, prezesów spółek gminnych, harcerzy pińczowskiego hufca ZHP, wszystkie poczty sztandarowe, mieszkańców.

– Dziś szczególnie podkreślamy, jak ważne są słowa: pokój, niepodległość, wolność i co one oznaczają. W dzisiejszych czasach uzmysławiają nam to wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Spotykamy się tutaj po to, abyśmy pamiętali i nigdy nie zapomnieli jakie okrucieństwa niesie za sobą wojna. Ważna jest pamięć i to abyśmy uczyli młodzież o tamtych wydarzeniach – podkreślała Beata Kita, zastępca burmistrza Pińczowa.

Odegrano hymn państwowy, wciągnięto flagę Polski na maszt, a następnie delegacje złożyły biało - czerwone wiązanki. Ksiądz Jan Staworzyński, proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Jana Apostoła i Ewangelisty odmówił modlitwę mówiąc: – Modlimy się za poległych za ojczyznę, pomordowanych w obozach, czy więzieniach. Za tych, których groby rozsiane są na całym świecie, bo w różne miejsca rzucił ich wojenny los – mówił proboszcz świątyni Jan Staworzyński.

Następnie uczestnicy uroczystości udali się na nabożeństwo w intencji poległych za ojczyznę, które odprawione zostało w kościele parafialnym pod wezwaniem świętego Jana Apostoła Ewangelisty.

Na zakończenie obchodów rocznicowych w Parku Miejskim odbył się koncert pieśni patriotycznych. Zebrani usłyszeli takie utwory jak „Wojenko wojenko”, „My pierwsza brygada”, „Rozkwitały pąki białych róż” i wiele innych. Na scenie wystąpiła Marta Wąs, a towarzyszyli jej Jarosław Mrożek, który zagrał na instrumentach klawiszowych oraz na gitarze Daniel Mrożek. Dla uczestników przygotowano też wojskową grochówkę.