- To pomysł na ożywienie szkolnictwa zawodowego w Pińczowie. Zarówno starosta, jak i burmistrz są na "tak". Gościliśmy w tej sprawie w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Chełmie, która kształci przyszłych pilotów - mówi Tadeusz Niewygoda, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych imienia Stanisława Staszica w Pińczowie.
Szkoła za kilkanaście miesięcy zamierza utworzyć nowy kierunek kształcenia - technik mechanik lotnictwa.
- Przez pierwsze dwa lata dalibyśmy sobie radę pod względem kadrowym oraz zasobów w pracowniach. Potem, z pomocą senatora doktora habilitowanego Józefa Zająca, chcielibyśmy skorzystać z zasobów kadrowych Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie. Na pewno będziemy musieli położyć duży nacisk na matematykę i fizykę. Bez tego nie da się pracować w branży lotniczej. Nasi absolwenci byliby docelowo przygotowywani do podjęcia studiów na kierunkach związanych z lotnictwem - mówi Tadeusz Niewygoda.
Uczniowie, nie tylko ze "Staszica", ale także z liceum imienia Kołłątaja mieliby możliwość latania motolotnią nad Ponidziem i w ten sposób zdobywania pierwszych lotniczych szlifów.
Póki co, przy obydwu szkołach powstaje koło lotnicze, które obejmie opieką pilot lotniczy, pilot wiatrakowca Karol Błaszczyk. 24 maja 2022 roku pojawił się on ze swoim powietrznym statkiem, by zaprezentować możliwości i porozmawiać z dyrektorami szkół o pilotażowym programie, który niebawem zostanie tu wdrożony.
Dlaczego lotnictwo? Miasto ma bogate tradycje w tym zakresie. Od 1932 roku działała tu Szkoła Szybowcowa Polichno - Pińczów imienia generała Leona Barbeckiego. Uczyli się w niej polscy piloci, którzy uczestniczyli w bitwie o Anglię. Wychowankiem był między innymi as polskiego lotnictwa, generał Stanisław Skalski. Nauki pobierali też Rumunii, Węgrzy, Finowie czy Czesi. W Polichnie, w gminie Chęciny, obecnie w powiecie kieleckim, gdzie znajdowały się niektóre obiekty szkoły, stoi teraz pomnik ku czci lotników walczących w drugiej wojnie światowej, którzy uczyli się w placówce. W 1946 roku szkoła została ponownie uruchomiona, ale działała tylko do 1959 roku.
Kilka dekad temu w Pińczowie powstał Aeroklub specjalizujący się w sporcie mikrolotowym, a jego głównym założycielem był Michał Ornatkiewicz, lotniarz i przewodniczący Komisji Lotniowej Aeroklubu Polskiego. Michał Ornatkiewicz przyjechał do Pińczowa, by tutaj wykonać pierwsze loty na lotni za wyciągarką. O wyborze miejsca zdecydowało korzystne ułożenie terenu i odpowiednie warunki termiczne, a także piękne położenie lotniska. Pińczów uważany jest za kolebkę lotniarstwa i paralotniarstwa nizinnego.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?