Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pińczów zaznaczył swoją obecność na biegu olimpijskim. Byli znani olimpijczycy na czele z Anitą Włodarczyk [ZDJĘCIA]

dor
Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkanie, u góry Anita Włodarczyk, na dole pierwszy z prawej Krzysztof Marszalik z Pińczowa.
Pamiątkowe zdjęcie uczestników spotkanie, u góry Anita Włodarczyk, na dole pierwszy z prawej Krzysztof Marszalik z Pińczowa. Fot. Archiwum prywatne
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się XXV Bieg Olimpijski imienia Ireny Szewińskiej. Racot gościł znanych sportowców, między innymi Anitę Włodarczyk, najlepszą zawodniczkę świata w rzucie młotem, mistrzynie olimpijską.

Był to pierwszy Bieg imienia Ireny Szewińskiej, który odbył się w Polsce. Patronat nad tym wydarzeniem objął Polski Komitet Olimpijski.

W poprzednich edycjach biegu uczestniczyli znakomici goście
Pomysłodawcą biegu jest prezes SKS Jantar Wojciech Ziemniak, były nauczyciel wychowania fizycznego i dyrektor w Szkole Podstawowej Racot imienia Tadeusza Kościuszki i Gimnazjum imienia Polskich Olimpijczyków Racot, obecnie poseł.
Organizatorami biegu byli Szkolny Klub Sportowy Jantar w Racocie oraz Zespół Szkół w Racocie. Bieg odbył się w ramach Narodowego Dnia Sportu, był wielkopolską inauguracją Sportowego Roku Szkolnego. Poza tym odbył się w roku XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang. Warto dodać, że w 1995 roku bieg odbył się pod patronatem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Brało w nim udział wielu medalistów olimpijskich, działaczy olimpijskich na czele z członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Włodzimierzem Reczkiem, prezesami Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzejem Szalewiczem i Piotrem Nurowskim z Sandomierza, który zginał w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem.
Hasłem biegu są znamienne słowa: „Jeżeli stanąłeś na starcie biegu, to już zwyciężyłeś - choćbyś przybiegł ostatni”.

Pińczów też zaznaczał swoją obecność na tej imprezie
W biegu tym wielokrotnie, razem z młodzieżą z Pińczowa, startował Krzysztof Marszalik, znany działacz ruchu olimpijskiego, przewodniczący Klubu Olimpijczyka Olimpionik w Pińczowie, nauczyciel w Liceum Ogólnokształcącym imienia Hugona Kołłątaja w Pińczowie.

Byli również złoci medaliści igrzysk olimpijskich
Warto podkreślić to, że Pińczów kolejny raz wziął udział w tym biegu, tym razem już w 25. edycji. Reprezentował go między innymi Krzysztof Marszalik.
Bieg odbył się na dystansie 5 kilometrów. Nie była prowadzona żadna klasyfikacja. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy i pamiątki. Wśród uczestników rozlosowano też wartościowe nagrody - 25 rowerów i jeden skuter.

W biegu wystartowało 2200 uczestników. Obecni byli między innymi Janusz Szewiński, Anita Włodarczyk - gwiazda światowego rzutu młotem, Dariusz Goździak - utytułowany zawodnik w pięcioboju nowoczesnym, złoty medalista z igrzysk w Barcelonie, Andrzej Wróbel - lekkoatleta, który zdobył trzy złote medale na paraolimpiadzie, Tadeusz Kulczycki, łyżwiarz Jaromir Radke, Andzej Głyda - odnoszący sukcesy w strzelectwie sportowym, Romuald Rasiak - paraolimpijczyk w siatkówce.
Znicz olimpijski pochodnią z Meksyku zapalił Jaromir Radke. Start do biegu dała natomiast Anita Włodarczyk.

Krzysztof Marszalik jest pod wrażeniem tego biegu
Krzysztof Marszalik z Pińczowa był pod wrażeniem tej imprezy. -Na stadionie hippicznym panowała znakomita atmosfera. Później w szkole autor fotografii Wojciech Ziemniak otworzył wystawę poświęconą zmarłej niedawno Irenie Szewińskiej oraz rodzinom, które uczestniczyły w wyjazdach na igrzyska olimpijskie z Racotu. Zasłużonym nauczycielom, działaczom wręczono medal za zasługi dla Polskiego Ruchu Olimpijskiego oraz za zasługi dla sportu Ministerstwa Sportu i Turystyki - opowiadał nam Krzysztof Marszalik.
- Było to niezwykle miłe spotkanie. Doskonała impreza, świetnie zorganizowana, znakomici goście. Miło było spotkać się i porozmawiać z takimi sławami sportu jak choćby Anita Włodarczyk, Jaromir Radke, czy Dariusz Goździak - dodał.
- Pragnę dodać, że jestem zawsze zapraszany na wszystkie imprezy sportowe i nie tylko, jakie są organizowane Racocie. Wielokrotnie byłem tam nagradzany, co jest dla mnie wielkim honorem i zaszczytem - podkreślił Krzysztof Marszalik, ceniony działacz ruchu olimpijskiego z Pińczowa.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Następcy naszych sportowców - synowie idą w ich ślady [GALERIA ZDJĘĆ]



Syn byłego piłkarza KSZO zginął w wypadku [ZDJĘCIA]




Korona Kielce - piłkarze bez tajemnic, ich wartość rynkowa



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie