Marek Materek tak przedstawia kandydata na nowego starostę:
Piotr jest człowiekiem niezwykle zaangażowanym. W 2014 roku, gdy rozpoczynałem pracę w Urzędzie Miejskim pracował w referacie pozyskiwania funduszy zewnętrznych. Później oddelegowałem Go do stworzenia w mieście polityki senioralnej z prawdziwego zdarzenia. Zadanie wykonał doskonale, dzięki czemu na Starachowicach wzorowało się wiele samorządów w Polsce. Później powierzyłem Mu misję stworzenia Centrum Usług Społecznych. Z tym także poradził sobie doskonale, dzięki czemu znowu wiele samorządów z Polski czerpie z naszych doświadczeń w tym zakresie. Piotr jest podobnie jak ja człowiekiem niezwykle szczerym. Wiem, że to w polityce rzadka cecha. Dlatego nie zajmujemy się polityką tylko lokalnym samorządem. Wspólnie z członkami mojego komitetu wyborczego od 7 kat walczymy o to, aby Starachowice stały się najlepszym miejscem do życia dla wszystkich.
Piotr Ambroszczyk jest żonaty, ma syna.
O rezygnacji poprzedniego starosty informowaliśmy na bieżąco:
Zmiany we władzach w Starachowicach i powiecie
Zmiany na szczytach władzy to efekt ujawnienia licznych nadużyć przez Marka Materka, stojącego na czele Komitetu Marka Materka rządzącego zarówno w Starachowicach jak i powiecie starachowickim.
Przypomnijmy. Ponad miesiąc temu głośna stała się sprawa sprawa dotycząca nadużyć i nepotyzmu na szczytach władzy w Starachowicach. Funkcję prezesa Spółdzielni Socjalnej Starachowiczanka stracił Jarosław Warszawa, a funkcję nieetatowego członka Zarządu Powiatu Robert Sowula.
Na początku października prezydent Starachowic Marek Materek na swoim profilu na Facebooku opublikował wpis, w którym zaznaczył, że nie ma i nie będzie zgody na wykorzystywanie swojej pozycji zawodowej do załatwiania swoich prywatnych spraw.
Pisaliśmy o tym na bieżąco:
Decyzje prezydenta Marka Materka szeroko komentowano, padło też wiele bardzo mocnych słów:
Czystki na szczytach władzy w Starachowicach i wielka awantura. Padają straszne słowa
W efekcie stanowisko prezesa spółdzielni Starachowiczanka stracił Jarosław Warszawa, którego małżonka została zatrudniona w Zakładzie Energetyki Cieplnej. 28 października Rada Powiatu przyjęła rezygnację Roberta Sowuli z zajmowanej funkcji członka zarządu powiatu, który był odpowiedzialny za zmiany kadrowe w starachowickim szpitalu. Tutaj została zatrudniona żona Marcina Pochecia, prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej. Ostatecznie prezes Pocheć pozostał na stanowisku. Małżonka Jarosława Warszawy przestała pracować w Zakładzie Energetyki Cieplnej a małżonka Marcina Pochecia w szpitalu.
Miesiąc po rewolucji kadrowej w Starachowicach przyszedł czas... na przeprosiny. Złożyli je starosta Piotr Babicki oraz były członek zarządu powiatu Robert Sowula.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Starosta przepraszał za naruszenie wysokich standardów wyznaczonych przez szefa Komitetu Wyborczego Wyborców Marka Materka, stosowanych w polityce zatrudnienia, realizowanej przez miasto i powiat od początku kadencji. - Wyciągamy wnioski i popełnione błędy naprawiamy - pisał starosta.
- Moje działania, pomimo tego, że podejmowałem je mając na uwadze dobro szpitala i mieszkańców też spotkały się z krytyką. Szanuję tę krytykę i wyciągnę wnioski na przyszłość - przepraszał Robert Sowula.
O roszadach personalnych w Starachowicach pisaliśmy szeroko w ostatnich dniach:
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?