Piotr Chrapkowski: - Próbowaliśmy czegoś na Montpellier, ale nie powiem czego
pk
- Sprawdziliśmy kilka elementów przed niedzielnym meczem z Montpellier, ale może nie będę mówił, o co chodziło... – po meczu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych z MMTS Kwidzyn mówił Piotr Chrapkowski, rozgrywający Vive Tauronu Kielce. Kielczanie wygrali 35:24 i zapewnili sobie pierwsze miejsce przed play off.
- Do 25 minuty Kwidzyn grał bardzo dobrze, my zgubiliśmy kilka piłek, kilka razy bronił sam na sam Krzysiek Szczecina i z tego poszły kontry. W drugiej połowie zagraliśmy spokojniej. Straciliśmy tylko 24 bramki, to dobry wynik. Sprawdziliśmy dzisiaj kilka elementów przed niedzielnym meczem z Montpellier, ale może nie będę mówił, o co chodziło... – mówił Chrapkowski.