Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Salata koncertował z gwiazdami. Trasę przerwał koronawirus

ADA
Dla Piotra Salaty wokalisty i kompozytora mieszkającego w Końskich zima była bardzo udanym muzycznym sezonem. Muzyk koncertował w ogromnych salach koncertowych i filharmoniach. Epidemia koronawirusa przerwała niespodziewanie dalszą trasę.

Piotr Salata, znakomity wokalista i kompozytor, ma na swym koncie dwie świetnie przyjęte płyty: „Czuła gra” o „PS”. Dwa utwory na tej drugiej nagrał z nim znany brytyjski muzyk Gordon Haskell. Za nim także zwycięstwo w Konkursie Wokalistów Jazzowych w Zamościu, finały w telewizyjnych programach „Droga do gwiazd” czy „The Voice of Poland”. Od czasu do czasu można go zobaczyć w programie „Jaka to melodia”, a jego piosenki często goszczą na antenie radiowej „Jedynki”.

W „Koncercie Wiedeńskim z Gwiazdami”
Konecczanin dużo koncertuje po całej Polsce. Jednak to, co spotkało go w ostatnich miesiącach, było jak wspięcie się na najwyższe szczyty Himalajów.
- W zeszłym roku zaproszono mnie do udziału w projekcie „Koncert Wiedeński z Gwiazdami” autorstwa światowej sławy dyrygenta i wirtuoza klarnetu Woytka Mrozka – mówi Piotr Salata. - To jeden z nielicznych tego typu projektów na świecie skupiających 18 najwyższej klasy śpiewaków muzyki klasycznej oraz instrumentalistów. Charakterystyczna jest wirtuozeria wokalu, kolor wielogłosowości połączony z humorem, dzięki czemu burzony jest stereotypowy obraz klasycznej muzyki wokalnej, a także wielka sztuka instrumentalna. Orkiestrę towarzyszącą wokalistom tworzą świetnie wykształceni artyści, którzy są laureatami prestiżowych międzynarodowych konkursów. Gdy mnie zaproszono do takiego projektu, nie mogłem odmówić.

Z wielkimi sławami

Konecki wokalista koncertował z filharmonikami i śpiewakami kilkakrotnie – od jesieni do lutego. Na scenie pojawiał się w utworach solowych i w duetach z takimi gwiazdami jak Melanie Goerlitz z Nowego Jorku, Agata Sava mezzosopranistka, solistka opery w Pradze, Bogusław Morka, tenor, solista Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie, który śpiewał z takimi tuzami jak Placido Domingo, Hasmik Papian, Jose Cura czy Vincent Schirrmacher – solista Opery Wiedeńskiej.

Owacje na stojąco, bisy...

- To było niezwykle ciekawe wyzwanie stanąć ze śpiewakiem czy śpiewaczką tak wysokiej klasy na jednej scenie i zaśpiewać światowe standardy muzyki rozrywkowej w duecie i solo – przyznaje konecczanin. - Wymagało wielotygodniowych przygotowań, ale warto było. Przede wszystkim ze względu na zdobywanie nowych doświadczeń, poznanie wspaniałych ludzi z najwyższej światowej muzycznej półki, no i na reakcję publiczności, która za każdym razem była oszałamiająca! Owacje na stojąco, bisy, to było coś niepowtarzalnego!

Przerwana trasa

Te wydarzenia projektu, w których brał udział Piotr Salata, odbywały się między innymi w Filharmonii Bałtyckiej, Filharmonii Szczecińskiej, Filharmonii Lubelskiej, Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie.
- Najbliższy koncert miał odbyć się 22 marca w sali koncertowej Katowickiej NOSPR-y, potem we Wrocławiu, Rzeszowie, Kielcach i wielu innych dużych obiektach. Niestety, podobnie jak inne koncerty, tak i nasze zostały odwołane. Mam nadzieję, że uda się je zorganizować w późniejszym terminie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie