Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa. Korona Kielce zremisowała z Legią Warszawa 1:1. Tak mecz skomentowali trenerzy i strzelec gola Jakub Łukowski

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Korona zremisowała z Legią 1:1
Korona zremisowała z Legią 1:1 Kamil Bielaszewski
-Pierwszy mecz z trudnym rywalem, jest punkt, nie ma powodów, aby narzekać na wynik - powiedział Leszek Ojrzyński, trener Korony Kielce, po inauguracyjnym meczu z Legią Warszawa. Pojedynek na Suzuki Arenie zakończył się remisem 1:1.

Korona Kielce - Legia Warszawa 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Ernest Muci 73, 1:1 Jakub Łukowski 83.
Korona: Forenc - Szymusik (75. Danek), Trojak, Petrow, Balić (73. Corral) - Kiełb (73. Zarandia), Sewerzyński, Deja, Podgórski (62. Frączczak) - Łukowski, Szykawka (62. Śpiączka).
Legia: Tobiasz - Jędrzejczyk, Rose, Wieteska, Ribeiro - Wszołek, Slisz, Josue, Muçi (90+6 Sokołowski), Pich (63. Nawrocki; 83, Charatin) - Rosołek.
Sędziował: Tomasz Musiał z Krakowa.
Widzów: 14 515.
Żółte kartki: Podgórski, Śpiączka (Korona), Wieteska, Josue, Jędrzejczyk (Legia).
Czerwona kartka: Wieteska (61, Legia, za faul).

Od 61 minuty Legia grała w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Mateusz Wieteska. Grający w dziesiątkę goście w 73 minucie objęli prowadzenie - po centrze z prawej strony Konrada Forenca strzałem głową pokonał Ernest Muci. W 83 minucie dogrywał Luka Zarandia, a Jakub Łukowski kapitalnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania.

Wyszliśmy na Legię odważnie, z dwoma napastnikami. Chcieliśmy utrudniać grę ich obrońcom, żeby nie dotrwali do końca. I udało się. Szkoda straconej bramki, bo Legia była wtedy w osłabieniu. Na szczęście udało się wyrównać. Było później kilka okazji do strzelenia drugiego gola. Legia przedłużała grę, to wybijało nas z rytmu. Pierwszy mecz z trudnym rywalem, jest punkt, nie ma powodów, aby narzekać na wynik. Dziękuję kibicom, którzy nas wspierali przez cały mecz. Oby podobnie było w kolejnych spotkaniach. Trzeba uszanować ten wynik – powiedział Leszek Ojrzyński, trener Korony.

Z powodu urazów boisko musieli wcześniej opuścić debiutujący w Koronie Sasza Balić i Grzegorz Szymusik. Ten pierwszy ma problem z mięśniem dwugłowym, drugi z kręgosłupem. W poniedziałek po badaniach okaże się, czy to cos poważnego i jak długa przerwa w treningach czeka tych zawodników.

– Dziękuję kibicom za doping. To dla nas bardzo ważne i potrzebne. Mecze w Kielcach zawsze są trudne. Chcieliśmy wygrać, byliśmy blisko, niewiele zabrakło. Walczyliśmy, jestem dumny z tego, jak się zaprezentował się zespół. Były mankamenty w naszej grze, będziemy nad nimi pracować - podsumował Kosta Runjaić, trener Legii.

– Były okazje, żeby wygrać. Sam w końcówce mogłem strzelić zwycięskiego gola. Graliśmy od 61 minuty w przewadze, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Nie wiem z czego wynikał przestój po czerwonej kartce dla rywali. Musimy to przeanalizować – podsumował Jakub Łukowski, strzelec gola dla Korony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie