Damian Gardynik to zawodnik pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego. To właśnie w klubie z tego miasta, jeszcze we wczesnych latach szkolnych, stawiał on swoje pierwsze piłkarskie kroki.
- W KSZO Ostrowiec Świętokrzyski zacząłem trenować będąc w trzeciej klasie szkoły podstawowej. Zawsze ciągnęło mnie do gry w piłkę - powiedział nam główny zainteresowany.
Teraz wiemy jednak na pewno, że Gardynik całej swojej przygody z grą w piłkę nożną nie spędzi w klubie z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Z KSZO odszedł bowiem do Łysicy Bodzentyn, następnie do ŁKS Łagów i Granatu Skarżysko - Kamienna, a potem wylądował w ożarowskim Alicie, w którym gra od 2018 roku aż do dnia dzisiejszego.
- Bardzo miło wspominam sobie pobyt w Łysicy, gdzie trafiłem do zespołu z bardzo dobrymi, doświadczonymi zawodnikami, od których mogłem się sporo nauczyć - przyznaje Damian Gardynik.
Za swoje dobre występy, które pomogły w jego zespołowi w wywalczeniu sobie utrzymania w czwartej lidze, głosami czytelników “Echa Dnia” został on wybrany najpopularniejszym sportowcem w powiecie opatowskim wśród mężczyzn oraz bez podziału na płeć. W obu tych kategoriach stoczył on walkę o triumf z Piotrem Frańczakiem, zawodnikiem grającym na co dzień w występującym w klasie okręgowej OKS Opatów. Na Damiana Gardynika oddano 210 głosów, a na Piotra Frańczaka od siedem mniej.
- Zupełnie nie spodziewałem się tego, że to akurat mi uda się zwyciężyć w tym plebiscycie. Myślę, że coś takiego w ogóle trudno jest przewidzieć, jednak bardzo mnie to ucieszyło. Jest to oczywiście docenienie pracy, jaką już się wykonało, ale również mobilizacja do gry na przyszłość - powiedział również Damian Gardynik.
Teraz tak naprawdę trudno jednak przewidzieć, kiedy on i jego koledzy z Alitu Ożarów będą mieli kolejną okazję do tego by wyjść na boisko i zagrać w meczu o ligowe punkty.
W związku z epidemią koronawirusa Polski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o tym, aby przesunąć termin wznowienia rozgrywek piłkarskich w całym naszym kraju do dnia 26 kwietnia. Może to jednak ulec kolejnym zmianom.
- Oczywiście obecnie nie mamy możliwości trenowania razem, w jednej grupie drużyny. Wszyscy staramy się trenować w domach, ja wykonuję jakieś treningi siłowe. Teraz musimy przede wszystkim dbać o swoje zdrowie i stosować się do zaleceń wydawanych przez polski rząd - dodał także Damian Gardynik, piłkarz Alitu Ożarów.
Jego klub wiosną zdążył zagrać jeden mecz ligowy. Przegrał go 1:3 z Wierną Małogoszcz.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?