Czym było dla Pani zwycięstwo w plebiscycie w powiecie koneckim w kategorii Sportowiec Roku Kobieta?
Zwycięstwo w plebiscycie było dla mnie potwierdzeniem, że to czym się zajmuję i pasjonuję zostało kolejny raz docenione. To bardzo miłe uczucie dostać wyróżnienie za swoją pracę. Napędza to do działania i daję dodatkową motywację.
Dlaczego akurat fitness? Jak zaczęła się Pani przygoda z tą dyscypliną?
A dlaczego nie. To miała być jednorazowa przygoda . próbowałam sił w wyborach miss, więc “obycie” ze sceną już miałam . Stwierdziłam, że jeżeli ćwiczę na siłowni to po coś . I wtedy znalazłam ogłoszenie o debiutach kulturystycznych. Było to w 2013 roku we wrześniu . Zawsze staram się obierać sobie cel w tym co robię. Przygotowywałam się sama i tak po starcie w lutym 2014 roku -w tych właśnie debiutach, zaczęła się moja przygoda z fitnessem. Początkowo oparta o starty w zawodach , później dołączyła do niej praca jako trener personalny i dbanie o formę oraz zdrowie innych, a także pomoc w przygotowaniu do zawodów dla innych zawodniczek.
Jak wyglądają Pani codzienne treningi?
Różni się to w zależności od okresu w jakim się znajduję. Jeżeli przygotowuję się do konkretnego startu, to treningi odbywają się dwa razy dziennie 5-6 razy w tygodniu. Natomiast jeżeli jestem w tzw. Off sezonie , to ćwiczę raz dziennie 4-5 razy w tygodniu. Intensywność i objętość treningowa ulega wówczas zmniejszeniu. Trzeba wiedzieć kiedy należy odpocząć , nie można cały czas zamęczać swojego ciała ciężkimi treningami.
Jakie były Pani największe sukcesy w 2019 roku?
W 2019 skupiłam się głównie na pracy z podopiecznymi. Był to czas odpoczynku dla mnie i mojego ciała od reżimu startowego.
Oczywiście treningi i zdrowe odżywianie było i jest cały czas obecne w moim życiu. To już nie jest chwilowa dieta, to styl życia.
Jakie ma Pani cele sportowe w 2020 roku i czy sytuacja związana z koronawirusem mocno na nie wpływa? Niestety, ale nikt nie spodziewał się takiego scenariusza na 2020 rok. Oczywiście sytuacja z koronawirusem znacząco wpływa na cele sportowe zawodników, ze względu na to, że wszystkie zawody zostały odwołane - co jest oczywiście dla mnie zrozumiałe i popieram te decyzje. Są sprawy ważne i ważniejsze, a w tym momencie zdrowie i bezpieczeństwo stoi na najwyższym szczeblu. Dodatkowo w 2020 skupiam się na życiu prywatnym, ponieważ czeka mnie jeden z najważniejszych dni w życiu, czyli ślub. Mam nadzieję, że wirus tego nie zepsuje.
Jak w ogóle radzi sobie Pani jako sportowiec z obecną sytuacją i ograniczeniami?
Tak jak wspomniałam zdrowie jest dla mnie najważniejsze . Nie tylko moje , ale zarówno mojej rodziny oraz podopiecznych. Także wszelkie wprowadzone ograniczenia , np. zamknięcia siłowni czy izolacja uważam za dobrą decyzje. Treningi bez problemu możemy wykonać w domowym zaciszu, a zdrowe odżywianie już nie powinno stanowić problemu, bo przecież mamy więcej czasu i nie ma już miejsca na wymówki w stylu “nie mam czasu na gotowanie“. Zadbajmy o siebie teraz, a to zaprocentuje w przyszłości, kiedy już wyjdziemy z naszych domów. Staram się wyciągać jednak pozytywy z tej sytuacji. Czas spędzony w gronie najbliższej osoby powinniśmy docenić podwójnie. Tego nam nikt nie zabierze. Świat musiał się zatrzymać żebyśmy zobaczyli co w życiu jest tak naprawdę ważne.
Co lubi Pani robić w wolnym czasie?
Nic nadzwyczajnego. Lubię obejrzeć dobry film czy serial, przeczytać książkę czy po prostu poleżeć na łóżku i nic nie robić. Czasami jest to potrzebne. Jestem osobą, która woli wolny czas spędzać z dala od zgiełku ludzi.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?