Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po kontroli CBA w Zakładzie Energetyki Cieplnej w Starachowicach. Prezes zostanie odwołany?

Monika Nosowicz-Kaczorowska
Centralne Biuro Antykorupcyjne poleciło odwołać Marcina Pochecia z funkcji prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej.
Centralne Biuro Antykorupcyjne poleciło odwołać Marcina Pochecia z funkcji prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej. Monika Nosowicz-Kaczorowska
Marcin Pocheć, prezes Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach może stracić stanowisko. Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę dotyczącą przestrzegania przez niego przepisów ustawy antykorupcyjnej.

Marcin Pocheć jako prezes spółki podległej Urzędowi Miejskiemu nie mógł zgodnie z prawem prowadzić własnej działalności gospodarczej. Z ustaleń funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego wynika jednak, że działalność taką prowadził. Potwierdziła to kontrola, która trwała od 9 grudnia 2015 roku do 17 lutego 2016 roku. Efekt to pismo, które agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wysłali 22 czerwca do Marty Woźniak, szefowej Rady Nadzorczej Zakładu Energetyki Cieplnej. W piśmie CBA wnioskuje o "odwołanie z zajmowanego stanowiska Marcina Pochecia z powodu nieprzestrzegania przez niego zapisów ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne."

- "W trakcie kontroli krakowscy funkcjonariusze CBA ustalili, że pan Pocheć od 2001 roku prowadził działalność gospodarczą (fakt potwierdzony m.in. składanymi przez siebie w Urzędzie Skarbowym deklaracjami VAT oraz opłacaniem składek ubezpieczeniowych), której zaprzestał i zlikwidował dopiero w grudniu 2015 roku – już po wszczęciu postępowania kontrolnego przez CBA. Zgodnie z art. 5. ust.2 wym. ustawy „Jeżeli zakazy, o których mowa w art. 4 zakaz zajmowania określonych stanowisk lub pełnienia określonych funkcji, narusza osoba, o której mowa w art. 2 zakres podmiotowy ustawy, pkt 6-6b, z wyłączeniem wójta (burmistrza, prezydenta miasta), właściwy organ, z zastrzeżeniem ust. 3-5, odwołuje ją albo rozwiązuje z nią umowę o pracę, najpóźniej po upływie miesiąca od dnia, w którym uzyskał informację o przyczynie odwołania albo rozwiązania umowy o pracę” - czytamy w komunikacie, który dostaliśmy mailowo z Biura Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W piśmie CBA wnosi także o sposobie i terminie wykonania wniosku.

Jak rozwinie się sytuacja, na razie nie wiadomo. Marcin Pocheć nie odbiera telefonów, a prezydent Marek Materek, któremu podlega spółka ZEC ma ustosunkować się do sprawy jutro.

Marcin Pocheć prezesem ZEC-u jest od marca ubiegłego roku. Wcześniej był radnym Rady Miejskiej przez dwie kadencje. Do stycznia 2013 roku członek Sojuszu Lewicy Demokratycznej, po wyrzuceniu go z partii bezpartyjny. W 2014 roku stratował do Rady Miejskiej z listy Stowarzyszenia Nasze Starachowice, ale do rady się nie dostał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie