Po pożarze Lidla w Kielcach. Prokuratura wszczęła śledztwo

Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód.

- Chodzi o ustalenie, czy czyjś błąd, zaniedbanie lub świadome działanie nie przyczyniły się do pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach – mówił w środę prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Przypomnijmy, pożar wybuchł w markecie w poniedziałek przed godziną 21. W sklepie znajdowało się wtedy łącznie około 30 osób. Poczuli swąd, potem pod sufitem pojawił się dym. Ze wstępnych przypuszczeń strażaków wynikało, że pożar mógł zacząć się od zwarcia w instalacji elektrycznej pomiędzy podsufitką a dachem. Pracownicy przeprowadzili ewakuację, nikomu nic się nie stało, jednak drewniana konstrukcja dachu w ciągu kilkunastu minut cała była w ogniu i zwaliła się do środka sklepu. Z marketu zostało gruzowisko. Akcja strażaków trwała kilkanaście godzin. Wstępne szacunki mówiły, że straty mogą sięgać nawet 10 milionów złotych.
- We wtorek, po przekazaniu terenu przez straż pożarną, przystąpiono do oględzin miejsca zdarzenia, w których wziął udział biegły z zakresu pożarnictwa. Jego wstępna opinia będzie znana za kilka dni. Nie można jeszcze jednoznacznie wskazać przyczyny zaistnienia pożaru – informował prokurator Prokopowicz.

Zobacz także:

• Pożar marketu Lidl przy Piekoszowskiej w Kielcach! Dramatyczne sceny. W akcji trzynaście jednostek straży [TRANSMISJA, ZDJĘCIA, WIDEO]
• Market Lidl przy Piekoszowskiej w Kielcach płonął jak pochodnia! [NIESAMOWITY FILM I ZDJĘCIA Z DRONA]
• Pożar Lidla przy Piekoszowskiej w Kielcach. Akcja na oczach tysięcy widzów [WIDEO, ZDJĘCIA]
• Pożar Lidla na Piekoszowskiej w Kielcach. Widać go było w promieniu wielu kilometrów, nawet z Małogoszcza [ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW]
• Jest komunikat Lidl Polska w sprawie poniedziałkowego pożaru marketu w Kielcach
• Koniec akcji strażaków po pożarze „Lidla” w Kielcach. Straty są gigantyczne [WIDEO, ZDJĘCIA]