Po raz pierwszy w Kielcach osobne klasy dla autystyków

Do tej pory dzieci chore na autyzm miały zazwyczaj zajęcia w ośrodkach, gdzie mogły skorzystać z terapii, obecnie mogą uczęszczać do zwykłej szkoły, obcować z rówieśnikami, brać udział w życiu szkolnym i uczyć się zarówno konkretnych przedmiotów, jak i zdobyć wiedzę przydatną w codziennym życiu. O utworzenie takich klas zabiegały zarówno władze miasta jak i dyrektor tej szkoły Grzegorz Czapla. Na razie powstały trzy oddziały liczące od trzech do czterech osób, które kształcą autystyków zarówno na poziomie szkoły podstawowej jak i gimnazjum. Często autystycy mają dodatkowo upośledzenie lekkie lub umiarkowane, nauczyciele pracują z nimi metodą zmiany zachowań, tak, żeby mogły same poradzić sobie na co dzień.

- Te dzieciaki mają u nas niesamowite warunki do rozwoju - podkreśla dyrektor Czapla. - Myślimy, że część rodziców, którzy mają autystyczne dzieci i mieszkają w Kielcach albo w pobliskich miejscowościach mogą o takiej możliwości, jaką stworzono tym dzieciom w ogóle nie wiedzieć i trzymają swoje pociechy w domach. A mogą przecież zapisać je do nas.

Znakomici fachowcy i sprzęt.

Szkoła po remoncie jest fantastycznie wyposażona, ma salę do ćwiczeń, poznawania świata, nowoczesny sprzęt do nauki przyrządzania posiłków i zatrudnia znakomicie przygotowanych do pracy z autystykami specjalistów. - Mamy bardzo dobre pomoce naukowe, wiele z nich same robimy, najlepszy program codziennych zajęć, indywidualne podejście do każdego ucznia - wylicza Sylwia Ciszewska nauczycielka. - Pracujemy z dziećmi według najnowszych światowych programów, ciągle się szkolimy, a nasi uczniowie robią ogromne postępy. Każdy ma opracowany najlepszy dla siebie plan zajęć.

- Autystycy mają największy problem z komunikowaniem się z otoczeniem, z wyrażaniem swoich uczuć, bo nie mają takich potrzeb, a my ich takich umiejętności uczymy - mówią nauczycielki Marta Jamioł i Iga Pedrycz. - Współpracujemy ściśle z rodzicami, bo im też bardzo zależy na tym, żeby mogli się ze swoim dzieckiem porozumieć - dodaje nauczycielka Aneta Kowalik. Dzieci dostają zadania do wykonania w domu, ciągle stymulujemy ich rozwój. Organizujemy spotkania, pikniki dla rodziców, żeby mogli się ze sobą poznać i wspierać. Wychowanie dziecka autystycznego jest nie jest łatwe, ale może być wielkim wyzwaniem.
- Wszyscy, którzy bedą chcieli jeszcze zapisać swoje chore dzieci do naszej szkoły są proszeni o telefon pod numer 41 366 25 97 - zachęca dyrektor Czapla. - W ciagle kilku miesięcy zobaczą jak ich dzieci zmienią się na korzyść.