Przypomnijmy, że dramat rozegrał się przed kilkanaście minut przed godziną 8. W kierunku Ciekot jechał volkswagen prowadzony przez 20-latka. Samochód na prostym odcinku zjechał na prawa stronę i potracił dwie osoby czekające na przystanku na autobus. Potrącone zostały 15- i 55-latka. Obie trafiły do szpitala. Stan nastolatki lekarze określali jako ciężki.
CZYTAJ WIĘCEJ O WYPADKU : Samochód wjechał w przystanek w Wilkowie. Dwie osoby ranne!
Dziewczyna trafiła do Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. - Pacjentka ma dobrą opiekę, już raz przetaczano jej krew, ale może być to jeszcze potrzebne. Apelujemy o pomoc i oddawanie krwi, ponieważ ten przypadek jedynie udowadnia, że jest ona niezbędna do ratowania zdrowia i życia pacjentów – informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
Los Angeliki poruszył wiele osób, które włączyły się w wielką akcję pomocy i zbiórkę krwi. Potrzebna jest grupa B rh- oraz każda inna. Apel o pomoc na swoim facebookowym profilu opublikował również Dariusz Skiba, burmistrz Miasta i Gminy Bodzentyn. - Ubolewamy, że taka sytuacja miała miejsce, szczególnie, że tak groźny wypadek wydarzył się na terenie naszej gminy. To dziecko jest naprawdę w bardzo ciężkim stanie i mocno trzymamy kciuki, aby dziewczynka wyzdrowiała. Dlatego też apeluję do wszystkich mieszkańców, ale nie tylko, o duże serce i pomoc. Wystarczy oddać krew, by Angelika otrzymała wielką szansę – mówił Dariusz Skiba.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności

ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24