Początek wakacji na drogach. Jak dojechać bezpiecznie? Policjanci uruchamiają mapę śmiertelnych wypadków [WIDEO]

W wakacje ubiegłego roku na drogach naszego województwa zginęło 37 osób. Policjanci zatrzymali w tym czasie 770 pijanych kierowców.

Jak przygotować samochód?

- Przed długą trasą warto zawitać na stację diagnostyczną i sprawdzić wszystkie podzespoły. Wiąże się to z kosztami, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze - mówi podkomisarz Mariusz Bednarski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach

Warto skontrolować hamulce, opony i, co ważne w przypadku fali upałów, uzupełnić płyn chłodniczy, odgrzybić klimatyzację. Policjanci radzą, by nie ustawiać zbyt niskiej temperatury, by nie narazić się na szok termiczny.

- Należy położyć też nacisk na ustawienie świateł. Kierowcy często wymieniają żarówki na własną rękę i robią to nie tak jak trzeba. Żarówki zamontowane do góry nogami inaczej rzucają światło na drogę - opowiada Mariusz Bednarski.

Przed podróżą nie jedz do syta

Sprawne auto to nie wszystko. Ten, kto siada za jego kierownicą powinien być trzeźwy i wyspany.
- Podczas długiej trasy róbmy sobie przerwy. Warto też pamiętać, aby nie najadać się do syta, bo potem możemy zrobić się senni - uczula Mariusz Bednarski.

Bagaże należy umieścić nie na siedzeniach czy tylnej półce wozu, ale w bagażniku. Chodzi o to, by w przypadku gwałtownego hamowania nie przemieszczały się po wnętrzu samochodu i nie zrobiły komuś krzywdy.

- Pamiętajmy, że dzieci powinny podróżować w fotelikach, a obowiązek zapinania pasów dotyczy nie tylko kierowcy i pasażera siedzącego obok niego, ale też osób siedzących z tyłu. W ekstremalnych warunkach, w przypadku gwałtownego hamowania, osoba z tylnego siedzenia nie mająca zapiętych pasów może złamać kręgosłup siedzącemu z przodu, a potem wypaść przez przednią szybę - ostrzega policjant.

Lepsza pogoda - więcej wypadków

W drodze przestrzegajmy przepisów, bo - jak mówią policjanci - lepiej dotrzeć do celu pięć minut później, niż nie dojechać wcale. Prędkość dostosujmy do panujących na drodze warunków.

- Im lepsza pogoda, tym więcej wypadków. Kierowców gubi rutyna. Nie przeceniajmy swoich możliwości. Błędy zdarzają się nawet kierowcom rajdowym, którzy przecież najlepiej znają zachowania auta - apeluje Mariusz Bednarski.

Zaznaczą, gdzie zginęli ludzie

Nowym sposobem, w jaki policjanci chcą przemówić do uczestników ruchu drogowego, jest internetowa mapa śmiertelnych wakacyjnych wypadków. Można będzie na nią wejść ze strony każdej komendy policji.

- Często słyszymy o wypadkach dziejących się obok nas, ale nie uważamy, by to nas dotyczyło. Poprzez mapę, która od środy będzie dostępna w internecie i aktualizowana co dobę, chcemy dotrzeć do wyobraźni uczestników ruchu - mówi nadkomisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Jako czerwone punkty na mapie zaznaczane będą śmiertelne wypadki z ostatniej doby. Kolejnego dnia zmieniać się będą w czarne kropki.

- Liczymy, że mapa nie tylko uświadomi kierowcom, gdzie jest niebezpiecznie w naszym województwie, ale też gdzie powinni zachować szczególną czujność, jeśli wybierają się w dłuższą trasę - tłumaczy Kamil Tokarski.

Najbardziej niebezpieczne samochody

Mógłbyś zostać kierowcą ciężarówki?	Kontrolki w samochodzie. Co znaczą?
Jak jeździć, by nie uprzykrzać życia innym?	Gdzie jest najwięcej wypadków w Polsce?