Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod Buskiem doszczętnie spłonęło BMW. Kto nim kierował?

Michał Nosal
Michał Nosal
Wideo
od 16 lat
Szalone manewry BMW skończyły się pod Buskiem pożarem. Policjanci opowiadają, że właściciel stracił wraz z autem wypłatę i dokumenty.

W ostatni poniedziałek sierpnia buscy policjanci dostali sygnał, że w pobliskim Szańcu ktoś szaleje za kierownicą BMW. Auto miało między innymi buksować kołami i kręcić bączki. Policjanci ruszyli na poszukiwania BMW. Zauważyli je dopiero przy końcu miejscowości, przy drodze wylotowej na Galów.

- Samochód stał na polu, a spod niego wydobywał się dym. Chwilę później całe auto było w płomieniach. Przy wozie byli trzej mężczyźni. Jeden z nich próbował gasić, dwaj pozostali chcieli odejść w stronę lasu – opowiadał aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.

Tym, kto próbował bezskutecznie gasić ogień, był 33-letni właściciel BMW mający ponad promil alkoholu w organizmie. Prócz niego policjanci zatrzymali 26-latka mającego 1,2 promila alkoholu w organizmie. Przesłuchany został także trzeźwy 25-latkek.

- Trwa ustalanie, który z nich siedział za kierownicą BMW. Właściciel auta przyznał policjantom, że wraz z samochodem spłonęły jego dokumenty i wypłata – relacjonował aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie