Pod Kielcami zlikwidowali laboratorium amfetaminy (WIDEO, zdjęcia)

To dalszy ciąg sprawy nadzorowanej przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.

„Zlikwidowano laboratorium amfetaminy działające na terenie powiatu kieleckiego. Zabezpieczono amfetaminę oraz substancje i odczynniki służące do jej produkcji. Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie grupy mogli wyprodukować co najmniej 200 litrów płynnej amfetaminy o wartości ponad 2 milionów złotych” - poinformował w piątkowy ranek dział prasowy Prokuratury Krajowej.
Na polecenie prokuratora zatrzymane zostały cztery osoby, w tym chemik. Trzy usłyszały zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Jedna z nich ma zarzut wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowej, dwie zarzut pomocnictwa przy produkcji amfetaminy. Czwarta osoba usłyszała zarzut pomocnictwa przy produkcji narkotyków. Jeden z podejrzanych został tymczasowo aresztowany, trzech zostało objętych dozorami, ma też wpłacić poręczenia majątkowe.

Funkcjonariusze, którzy działali na zlecenie prokuratora dodawali, że podczas działań w innych miejscach znaleźli jeszcze maszynę do cięcia tytoniu, 12 sztuk broni oraz ponad tysiąc sztuk ostrej amunicji.

Zatrzymania to część większej sprawy, w której od 2018 roku zarzuty usłyszało już łącznie ponad sto osób. Wcześniej śledczy przejęli między innymi 24 kg amfetaminy, 8 kg marihuany, haszysz, mefedron, kokainę i tabletki ecstasy. Z ustaleń prokuratury wynika, że: „grupa działała na terenie województw świętokrzyskiego, śląskiego i dolnośląskiego i zajmowała się głównie produkcją narkotyków i wprowadzaniem ich do obrotu”.