Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o oszustwo kilku tysięcy ludzi schwytany przez policjantów z Kielc!

Sylwia Bławat
Przedmioty znalezione przy podejrzanym.
Przedmioty znalezione przy podejrzanym. Policja
Kilka tysięcy oszukanych ludzi w całej Polsce, kilkadziesiąt fikcyjnych kont bankowych, straty szacowane już w tej chwili na przeszło pół miliona złotych - tak policjanci z Kielc mówią o 32-latku spod Warszawy, którego zatrzymali we Wrocławiu.
Podejrzany o oszustwo kilku tysięcy ludzi schwytany przez policjantów z Kielc!
Policja

(fot. Policja)

Nasi policjanci zaczęli pracować nad sprawą po tym, jak zostali zawiadomieni przez 22-letnią mieszkankę Opatowa. Młodej kobiecie przytrafiło się coś dziwnego - z trzech różnych firm dostała wezwanie do spłaty kredytów, łącznie mowa była o niespełna 2 tysiącach złotych. Szkopuł w tym, że opatowianka kredytów nie zaciągała.

- Szukała natomiast pracy, skontaktował się z nią człowiek, który twierdził, że może pomóc, ale ona musi wypełnić formularz. Tak też zrobiła, tam wpisała swoje dane. To wystarczyło, by stała się ofiarą oszusta - relacjonuje podkomisarz Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

W peruce, okularach, za granicą

Policjanci mówią, że człowiek, który miał jej "pomóc", to 32-latek spod Warszawy.
- Mężczyzna w ten sam sposób oszukał nie tylko mieszkankę Opatowa. Posługując się danymi osób szukających pracy, założył kilkadziesiąt rachunków bankowych, brał kredyty, potem przelewał pieniądze na jedno konto, z którego korzystał - dodaje oficer. - Ale starał się być ostrożny, z bankomatów wypłacał gotówkę w peruce, okularach i za granicą - na przykład we Włoszech i w Chorwacji. Ustaliliśmy, że w ten sposób dysponował 58 kontami bankowymi, wyłudzając około 60 tysięcy złotych.

Podejrzany o oszustwo kilku tysięcy ludzi schwytany przez policjantów z Kielc!

Druga metoda działania 32-latka związana była z portalem aukcyjnym. Tu miał oszukać nawet pięć tysięcy użytkowników, a straty policja szacuje wstępnie na 570 tysięcy złotych.
- Mężczyzna włamywał się na konta użytkowników portalu, przejmował pieniądze, jakie ludzie płacili za kupione towary. Zajmował się też fikcyjnymi transakcjami, przy czym korzystał ze skradzionych wcześniej kont - dodaje komisarz Tokarski.

W ciągłym ruchu

32-latek długi czas był nieuchwytny. Trudno było go też namierzyć po miejscu logowania do Internetu. Teraz jest już wiadomo, dlaczego - bo był w niemal ciągłym ruchu, do sieci logował się niemal za każdym razem z innego miejsca, a było to możliwe bo…
- Samochód, którym się poruszał, bmw, był jak miejsce pracy - mężczyzna jeździł w blokowiska i korzystał z bezprzewodowego internetu, włamując się na konta mieszkańców - dodaje Kamil Tokarski. - Tutaj też prowadził swoją działalność przestępczą.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach namierzyli 32-latka we Wrocławiu. Ustalili, że tam wynajął mieszkanie, ale nie w nim go zatrzymali.

Podejrzany o oszustwo kilku tysięcy ludzi schwytany przez policjantów z Kielc!
Policja

(fot. Policja)

- Odnaleźli go na jednym z blokowisk, w bmw. Siedział w aucie, pracował na laptopie - opowiada podkomisarz Tokarski. - Byt absolutnie zaskoczony.
W BMW policjanci znaleźli m.in. 151 kart sim do telefonów komórkowych, 13 kart bankomatowych na fałszywe nazwiska, sześć telefonów komórkowych, dwa laptopy. W wynajmowanym mieszkaniu zaś były m.in. dokumenty świadczące o tym, że mężczyzna planował zakup mieszkania we Włoszech. Szybko jednak się tam nie wybierze, bo sąd aresztował go właśnie na trzy miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie