Sprawa swój początek ma 20 sierpnia. To wtedy 47-letni mieszkaniec Kielc zmożony alkoholem zasnął w rejonie pawilonów handlowych na osiedlu Czarnów. Kiedy się obudził, stwierdził, że znikła jego komórka. Powiadomił policję.
Kryminalni ustalili, kto mógł go okraść, pojechali do podejrzanego 29-latka, który wciąż jeszcze miał skradziony telefon. Za kradzież zuchwałą grozić może nawet osiem lat więzienia. Na razie 29-latek oddany został pod dozór policji, musi też wpłacić poręczenie majątkowe.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?