Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podopieczni sandomierskiego schroniska potrzebują słomy, karmy, koców i czułości wolontariuszy

Klaudia Tajs
Podopiecznym schroniska towarzyszyli wolontariusze.
Podopiecznym schroniska towarzyszyli wolontariusze. Klaudia Tajs
Podopieczni sandomierskiego stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt spotkali się na Rynku z mieszkańcami i turystami.

Czworonogi przypomniały o sobie i zdobyły serca wielu spacerowiczów. Wolontariuszom towarzyszyło pięć pupili oraz społecznicy prowadzący schronisko.

- Przyszliśmy się pokazać, naszych podopiecznych i wolontariuszy - powiedziała Monika Kowalska szefowa sandomierskiego stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt.

- Część wolontariuszy pomaga nam od trzech lat. Chcemy pokazać, że te psy wychodzą do ludzi. Odbiór jest bardzo dobry. Ludzie przychodzą, pytają, robią zdjęcia.

Na Rynku przygotowano stoisko z akcesoriami, a dochód ze sprzedaży przeznaczono na rzecz schroniska.

Obecnie w schronisku mieszka 42 podopiecznych, których można wesprzeć karmą, kocami i słomą, dzięki której wolontariusze ocieplą im budy. Do siedziby schroniska można przynosić także kołdry, ale bez pierza lub wpłacić pieniądze na konto stowarzyszenia.

Mile widziani są także wolontariusze, którzy w weekend mogą wyprowadzać czworonogi. Sandomierskie schronisko znajduje się na ulicy Przemysłowej 9A, w pobliżu oczyszczalni ścieków.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto