W auli uczelni odbyło się kolejne, piąte już spotkanie podróżnicze zorganizowane przez Instytut Kultury i Języków zatytułowane „Meksyk śladami Azteków i Majów”. W niezwykłą podróż mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego zabrał Marek Łasisz - z pochodzenia ostrowczanin, absolwent kulturoznawstwa Uniwersytetu Warszawskiego i archeologii Uniwersytetu Jagielońskiego w Krakowie.
– Odwiedziliśmy z żoną wiele krajów, Meksyk jest zdecydowanie na szczycie listy miejsc najbardziej fascynujących. Dla mnie jest to niezwykle ciekawy kraj ze względu na architekturę, krajobrazy i klimat – mówi Marek Łasisz. – Mieszkańcy tego kraju to ludzie otwarci i bardzo sympatyczni. Ja jestem zafascynowany krajami Ameryki Południowej. Wspaniałe zabytki z bardzo odległych epok, pamiętające „złote czasy” Azteków i Majów robią ogromne wrażenie. Jest bardzo kolorowy, przyjazny dla turystów i podróżników.
Marek Łasisz zwiedził już Kolumbię, Ekwador, Salwador, Paragwaj, Meksyk, Gwatemalę. W podróżach często towarzyszy mu żona.
Pochodzących z Ostrowca Świętokrzyskiego podróżnik zamierza napisać książkę podróżniczą.
Z uczestnikami spotkania dzielił się nie tylko typową wiedzą geograficzną, ale przede wszystkim wrażeniami ze swoich niezwykłych podróży. Pokazał także przywiezione pamiątki, w tym charaterystyczne dla Meksyku sombrero
– To już piąte spotkanie zorganizowane przez nasz instytut – mówi Paweł Kaptur, szef Instytutu Kultury i Języków Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu. – Do tej pory promowaliśmy przede wszystkim kraje europejskie. Nasi prelegenci opowiadali już o Norwegii, Anglii, Rumunii, ale też Mongolii. Tym razem wspólnie „odwiedziliśmy” Meksyk.
Kolejne spotkania dotyczące kultury innych krajów już niebawem. Co ciekawe i ważne, na prelegentów zapraszani są właśnie mieszkańcy Ostrowca albo podróżnicy pochodzący z tego miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?