Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwójny dramat w powiecie pińczowskim. Nie żyją kobieta i jej syn. Jak doszło do tragedii?

Michał Nosal
Michał Nosal
Na miejscu tragedii w powiecie pińczowskim
Na miejscu tragedii w powiecie pińczowskim ~policja
Zagadkowa tragedia w gminie Kije. W czwartkowe przedpołudnie w domu znalezione zostały ciała 90-letniej kobiety i jej 50-letniego syna. Policjanci ustalają, co dokładnie się wydarzyło.

Około godziny 11 w czwartek sołtys jednej z miejscowości w gminie Kije dokonał tragicznego odkrycia. Mężczyzna w urzędowej sprawie poszedł do 90-latki mieszkającej z 50-letnim synem, kawalerem. Drzwi domu nie były zamknięte. Okazało się, że kobieta i jej syn nie żyją. Sołtys zaalarmował policjantów.

- Kobieta leżąca na łóżku nie miała na ciele żadnych obrażeń. Nasze wstępne ustalenia wskazują, że mogła umrzeć z przyczyn naturalnych. Z kolei jej syn znajdujący się na podłodze w innym pokoju, miał rany na rękach i klatce piersiowej. Badamy ich pochodzenie oraz to, co dokładnie wydarzyło się w domu w gminie Kije. Kobietę i jej syna żywych widziano po raz ostatni w środę - mówił w czwartkowe popołudnie aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.

Na miejscu tragedii pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza, biegły specjalizujący się w analizie krwawych śladów, prokurator.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie