Połaniec czeka rewolucja

Plac przed połanieckim magistratem już niedługo zupełnie zmieni swoje oblicze. Teraz znajduje się tam dworzec autobusowy, na którym są tylko obskurne wiaty i hulający, po niespełna hektarowym kawałku ziemi, wiatr.

Jeszcze w tym roku piętnaście minut postoju na połanieckim dworcu PKS przestanie być przykrą koniecznością.

DZIERŻAWA NA 99 LAT

Jeszcze w ubiegłym roku władze miasta oddały grunty, na których znajduje się obecnie dworzec autobusowy, w wieczyste użytkowanie na 99 lat. W ogłoszonym przetargu wzięło udział kilka firm, które miały za zadanie przedstawić plany na zagospodarowanie tego terenu w taki sposób, aby pozostawić dworzec autobusowy.

Najlepszą ofertą okazała się ta złożona przez firmę Invest Nieruchomości z Dąbrowy Tarnowskiej. W myśl przedstawionego przez firmę projektu, na dzierżawionym terenie powstaną galeria handlowa, dworzec autobusowy i duży parking dla klientów. Gmina za dzierżawę będzie dostawała co roku 90 tysięcy złotych.

GALERIA ZA 10 MILIONÓW

W galerii handlowej ma pracować około 60 osób. Na zewnątrz budynku będzie kilka miejsc dla podjeżdżających autobusów. Całość będzie wyróżniała wieżyczka z dużym zegarem.

Na ostatniej sesji połanieccy radni dość szczegółowo przepytali przedstawicieli firmy w tej sprawie. Były pytania o oddziaływanie dużego obiektu handlowego na drobne sklepiki, o to, czy znajdą tam zatrudnienie mieszkańcy Połańca, wreszcie - z jakich materiałów powstanie budynek. Dopełniono też formalności, gdyż wedle obowiązującego prawa, Rada Miasta wydaje opinię w tej sprawie. Radni, zaspokoiwszy swoją ciekawość, pozytywnie zaopiniowali projekt powstania wielkopowierzchniowego obiektu handlowego. Inwestycja ma kosztować ponad 10 milionów złotych.

NOWE MIEJSCA PRACY

Przedstawiciele dzierżawcy i wykonawcy inwestycji, odpowiadając na pytania, zapewniali, że galeria nie będzie zagrażała małym sklepikom i nie przyczyni się do tego, że one upadną. - Na pewno nie będziemy też wozili pracowników z Dąbrowy Tarnowskiej. Jeżeli tylko znajdą się osoby, które spełnią nasze wymagania, zostaną zatrudnione - mówił zebranym prezes firmy Invest Roman Mosioł.

Roboty mają ruszyć jak najszybciej. Być może jeszcze w tym miesiącu na placu pojawią się ekipy budowlane. Inwestorzy chcą oddać galerię do użytku we wrześniu tego roku. - Nie mogę dziś zagwarantować, że tak się stanie, jednak do końca roku galeria musi powstać - mówił prezes Mosioł.

NOWY RYNEK JUŻ ZA ROK?

Jednak nowa galeria handlowa z dworcem to nie jedyna rzecz, jaka ma odmienić miasto energetyków. W połowie lutego przedstawiono mieszkańcom miasta trzy koncepcje dotyczące zagospodarowania rynku, wykonane przez krakowską firmę projektową. Gmina chce skorzystać z tego, że droga krajowa numer 79 z Krakowa do Sandomierza, przebiegająca przez miasto, ma zostać przebudowana. Oprócz nowej nawierzchni i chodników zostanie zlikwidowane rondo na rynku, a powstanie między innymi rondo przy stacji paliw Orlen. Pieniądze ma wyłożyć w przyszłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

ZNIKNIE RONDO

Mieszkańcy w zdecydowanej większości opowiedzieli się za projektem, który pozostawi budynek starej remizy strażackiej. Budynek będzie przebudowany i radykalnie zmieni wygląd. Na placu pojawi się fontanna, będzie dużo zieleni, ogródki letnie oraz kilka elementów historycznych. Jednak przebudowa drogi i rynku nie rozpocznie się w tym roku.

- Jeżeli uda się nam pozyskać pieniądze z programu rewitalizacji, wówczas przebudowa rynku odbędzie się razem z przebudową drogi krajowej - mówi Ernest Gałek, zastępca burmistrza Połańca. Koszty przebudowy nawierzchni bez uzbrojenia podziemnego to około 2 milionów złotych. Całość może wynieść nawet 5 milionów złotych.