Policjanci z Kielc i Hiszpanii na tropie gigantycznych ilości narkotyków. Kilkanaście osób zatrzymanych (WIDEO, zdjęcia)

To sprawa, którą zaczęli policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Rozpracowując grupę trudniącą się narkotykowym procederem trafili na tropy wiodące do Hiszpanii. Skontaktowali się z tamtejszymi policjantami, a oni w połowie sierpnia przeprowadzili operację zakrojoną na szeroką skalę. Zatrzymali 18 osób podejrzewanych o handel narkotykami. To trójka miejscowych oraz 15 Polaków, w tym szóstka kielczan dobrze znanych naszej policji. Hiszpańscy stróże prawa zlikwidowali pięć plantacji, na których znajdowały się tysiące krzaków konopi w różnych fazach wzrostu, zabezpieczyli kilkadziesiąt kilogramów narkotyków, 127 tysięcy euro w gotówce, a na poczet przyszłych kar sześć budynków i siedem samochodów.

- Wśród zatrzymanych był 38-letni Łukasz K. pseudonim „Gruby”, „Czesław”, członek zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. Organizacja przestępcza zajmująca się międzynarodowym handlem narkotykami na dużą skalę, miała swój ośrodek w Tarragonie. Działała na terenie całej Hiszpanii, a ponadto przewoziła narkotyki do Polski. Grupa posiadała własne plantacje, a także zlecała podwykonawstwo drobnym lokalnym plantatorom. Organizacja współpracowała też z handlarzami na szczeblu lokalnym. Członkowie działali jako hurtownicy i kupowali duże ilości narkotyków od innych lokalnych handlarzy w celu późniejszej sprzedaży międzynarodowej - tłumaczył w piątek nadkomisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

W czwartek na ręce komendanta wojewódzkiego świętokrzyskiej policji nadinspektora Pawła Dzierżaka wpłynęły podziękowania od hiszpańskiej policji za duży wkład w sprawę świętokrzyskich policjantów walczących z przestępczością narkotykową.