Historia rozegrała się w miejscowości Olbierzowice w gminie Klimontów (powiat sandomierski). - Przed godziną 18 policjanci z „drogówki’ zatrzymywali do kontroli osobowe mitsubishi. Kierowca zlekceważył sygnały dźwiękowe i i świetlne i rozpoczął ucieczkę – relacjonował Michał Ordon z sandomierskiej policji.
Policjanci ruszyli w pościg, samochód udało się zatrzymać po przejechaniu około dwóch kilometrów. - Badanie trzeźwości wykazało, ze 40-letni kierowca samochodu, mieszkaniec Warszawy miał w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Dodatkowo tez okazało się, że tablice rejestracyjne do samochodu nie figurują w naszych rejestrach a auto nie ma obowiązkowej polisy OC – wyjaśniał Michał Ordon.
Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd odholowano.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?