Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Polityczny ring" w Galerii Korona w Kielcach. Emocji nie brakowało (WIDEO, zdjęcia)

Mateusz KOŁODZIEJ, [email protected]
fot. Aleksander Piekarski
Czy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości to tchórze? Kiedy Janusz Korwin Mikke zostanie królem i czy Sojusz Lewicy Demokratycznej to spadkobierca Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej? Między innymi z takimi trudnymi pytaniami musieli zmierzyć się uczestnicy kolejnej debaty przed wyborami do Europarlamentu.

Już ostatni raz przed przyszłotygodniowymi wyborami do Europarlamentu kandydaci z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego spotkali się na wspólnej debacie. W Galerii Korona w Kielcach znów nie brakowało emocji, potyczek słownych, wytykania błędów i obietnic.

PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ NIEOBECNE
W "politycznym ringu" organizowanym przez Echo Dnia, Telewizję Świętokrzyską i Radio Fama spotkali się przedstawiciele większości partii, które za tydzień widnieć będą na listach do Europarlamentu. Wyjątkiem było Prawo i Sprawiedliwość. Anonsowani wcześniej Andrzej Duda i Bogdan Pęk w ostatniej chwili zrezygnowali z debaty i ta partia w ostateczności nie miała żadnego swojego przedstawiciela. Natychmiast wytykali to konkurenci. - Dziękujemy tchórzom z Prawa i Sprawiedliwości za darmową reklamę. Na jednym z transparentów nazywacie nas naćpaną hołotą, a odpowiedź, kto ją symbolizuje jest bardzo prosta - ironizował Sławomir Kopyciński, poseł i kandydat do europarlamentu Twojego Ruchu Europy Plus.

KRÓL KORWIN MIKKE?
Ciekawie jednak było także w bezpośrednich pojedynkach. Tym razem ich formuła była jednak nieznacznie zmieniona. Kandydaci po kolei pojawiali się na środku ringu i losowali sobie przeciwnika, któremu potem mogli zadawać dowolne pytanie. Na odpowiedź mięli 60 sekund.

- Czy Pan Korwin Mikke zostanie wkrótce ogłoszony królem? I czy w Unii Europejskiej rzeczywiście chcecie zabiegać o ograniczenie praw kobiet? Pytała Irena Romanowska, kandydatka Sojuszu Lewicy demokratycznej. Odpowiedzi udzielić musiał Dawid Lewicki z Kongresu Nowej Prawicy, który tym razem, pod nieobecność chorego Konrada Berkowicza, sam reprezentował swoje ugrupowanie. - Prezes jest już w takim wieku, że raczej królem nie zostanie. A co do drugiego pytania. Przecież to jest nie ważne, czy my zakażemy prawa głosu kobietom, mężczyznom, czy starcom. 80 procent ludzi Polsce nie idzie do wyborów. Oni mają Was wszystkich po prostu dosyć, więc jakie to ma znaczenie - ripostował Lewicki.

NIE BÓJCIE SIĘ EURO
Dużo emocji wywołał też pojedynek przedstawicielki Sojuszu Lewicy Demokratycznej z Robertem Winnickim z Ruchu Narodowego, który pytał członkinię Lewicy o to, czy prawdą jest, że jej partia jest spadkobiercą "zbrodniczej" organizacji Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. - Rozumiem, że Pan, aby zaistnieć, musi uprawiać populizm. Nie wiem, czy Pan zauważył, ale żyjemy w innych czasach. Nie odpowiadam za tamten okres, a nasza partia jest typowo demokratyczną - broniła się Romanowska. - A za aferę Starachowicką? - nie odpuszczał Winnicki. - Dobrze Pan wie, że afery starachowickiej praktycznie nie było, a ludzie, którzy byli wtedy oskarżeni zostali oczyszczeni z zarzutów - odpierała zarzuty Romanowska.

Aktywny na ringu była też dwójka z Twojego Ruchu. Sławomir Kopyciński, obecny parlamentarzysta Twojego Ruchu i Małgorzata Marenin. Kopyciński podczas jednego ze swoich pojedynków apelował do społeczeństwa, aby nie bała się wprowadzenia w Polsce Euro. - Nie lękajcie się tego Euro. Walutą Watykanu też jest Euro, a wprowadził je tam nie kto inny, a nasz papież Jan Paweł II. Małgorzata Marenin natomiast apelowała do kobiet o pójście na wybory. - Jesteście tam? Krzyczała do mikrofonu. - Wiem, że jesteście. Pan Korwin Mikke chce nam odebrać prawo głosu, ale my mu pokażemy, że łatwo się nie poddamy - dodawała Marenin, po czym wręczyła Dawidowi Lewickiemu z Kongresu Nowej Prawicy rękawice bokserskie z prośbą o przekazanie jej jego liderowi.

AKTYWNA PUBLICZNOŚĆ
Podobnie jak podczas pierwszej debaty, swoje pięć minut miała też publiczność. To właśnie na pytania od niej poświęcona była cała trzecia runda. Widzowie mogli zadać po jednym pytaniu każdemu z uczestników.

Na koniec, każdy z kandydatów miał 30 sekund na autoprezentację i przekonanie wyborców, że warto głosować właśnie na niego. jednocześnie odbywał się też konkurs smsowy na zwycięzcę debaty. Tutaj, podobnie jak w poprzednim "ringu" najlepszy okazał się Jacek Włosowicz (Solidarna Polska). Drugie miejsce zajął Bogusław Sonik (Platforma Obywatelska), a trzecie Sławomir Kopyciński (Twój Ruch Europa Plus).

Przypomnijmy, że wybory do Europarlamentu odbędą się w kolejną niedzielę, 25 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie